Tej baśni chyba nikomu nie trzeba objaśniać. Jest w niej niecnie wykorzystana sierota, jest dobra wróżka, jest piękny i zakochany książę, przede wszystkim zaś – jest zagubiony pantofelek, który będzie pasował tylko na jedną stopę i z czasem pomoże w identyfikacji tajemniczej piękności. Taneczna opowieść o nagrodzie za skromność i karze za pychę doczekała się wielu interpretacji choreograficznych, między innymi legendarnej wersji Fredericka Ashtona, który z baletu określanego przez Prokofiewa jako „fantastyczny” uczynił komedię z odniesieniami do współczesnych wydarzeń ze świata kultury i polityki. Paul Chalmer poszedł jeszcze innym tropem, który zachwyci dzieci i dorosłych – zwłaszcza tych, którzy wiedzą, że historia Kopciuszka ma blisko tysiąc wariantów.
Więcej: www.opera.poznan.pl