Zamiast pełnowartościowego drugiego śniadania – słodka bułka i baton ze szkolnego sklepiku. Zamiast wycieczki rowerowej – gry komputerowe. Zamiast lekcji wf-u – zwolnienie. Znak czasu, jego brak czy niedopatrzenie rodziców?
Gaga: Badania są alarmujące. problem nadwagi dotyczy ponad 20 proc. dzieci w europie, z czego co trzecie jest otyłe. Prognozuje się, że rocznie liczba dzieci z nadwagą i otyłością będzie wzrastać o ponad milion rocznie! Gdzie i kto popełnił błąd?
Paweł Ancukiewicz, pomysłodawca i koordynator programu „Zdrowie na 6!”: Moim zdaniem to konsekwencja zmian zachodzących w społeczeństwach wysoko rozwiniętych. Polska aspiruje do nich i z jednej strony standard naszego życia poprawia się, a z drugiej płacimy za to wysoką cenę. W miarę szybko się bogacimy, ale jeszcze nie nauczyliśmy się wykorzystywać tego „bogactwa”, czyli nie inwestujemy w siebie, zdrowo się odżywiając, ćwicząc itp. Nadwaga i otyłość dzieci są naturalną konsekwencją naszego postępowania. Jeśli mama i tata jedzą byle co, byle szybciej, nie mają czasu i ochoty na aktywność fizyczną, to mało prawdopodobne, żeby dziecko nauczyło się funkcjonować inaczej.
Karmienie to najprostszy sposób okazywania miłości, ale nie karmienie byle czym…
Dziecko funkcjonuje w wielu środowiskach, w których styka się z różnymi sytuacjami i postawami. Prowadzi to często do dysonansu. Ważne jest mówienie jednym głosem. Wyobraź sobie, że rodzice dbają o zdrowe nawyki dziecka i pełnowartościowe posiłki, a w przedszkolu na obiad dostaje ono np. kebab (bo i taki przypadek widziałem). Otrzymuje więc sprzeczne sygnały i cały wysiłek rodziców idzie na marne. To oni mają decydujący głos w wychowaniu dzieci, również wybierając przedszkole pod kątem posiłków, jakie tam serwują. Często można się spotkać z próbami przerzucania winy za nadwagę dziecka na dziadków czy placówkę edukacyjną, co do niczego dobrego nie prowadzi.
I dlatego pod szyldem twojej firmy stworzyłeś program „Zdrowie na 6!”?
Program stworzyliśmy wówczas, kiedy w jednej ze szkół usłyszałem, że powinniśmy dowozić do obiadu zagęszczony sok z wodą, bo jest odpowiedni dla dzieci. Dzięki temu zrozumiałem, że nie będziemy współpracować z każdym tylko dla zysku. Edukacja, zdrowy styl życia stały się priorytetem we współpracy z placówkami. Powstał program „Zdrowie na 6!”, który jest „miksem” komercyjno-społecznym, tzn. finansuje się sam dzięki temu, że do placówki edukacyjnej dostarczamy zdrowe, pełnowartościowe posiłki w formie cateringu, zapewniamy też bezpłatną opiekę specjalistów przez cały rok: dietetyka i konsultacje z fizjoterapeutą. Atutem programu jest kontakt z rodzicami i wychowawcami. Takie działanie wymaga współpracy, ale przynosi rezultaty.
Jak wyglądają warsztaty z rodzicami i opiekunami?
Z rodzicami nasi specjaliści spotykają się na początku i na końcu roku szkolnego, zaraz po badaniach dzieci. Każdy otrzymuje kartę z opisem proporcji masy i budowy ciała dokonanym przez dietetyka oraz ocenę postawy przeprowadzoną przez fizjoterapeutę. Opis zawiera także odniesienie do wcześniejszych badań, czyli przedstawia zmiany. Przez cały rok rodzice mogą zapisać się z dzieckiem na bezpłatne konsultacje w siedzibie firmy. Opiekunowie zapoznawani są z naszą ideą i uświadamiani, na co powinni zwracać uwagę w odżywianiu i jak korygować postawę ciała dzieci w czasie ich pobytu w placówce.
A jak uczycie dzieciaki zdrowego stylu życia?
Przede wszystkim dostarczając im zdrowe i smaczne posiłki oraz organizując spotkania ze specjalistami. Dzięki zabawom i eksperymentom łączymy przyjemne z pożytecznym. Chcemy także oddziaływać na otoczenie dzieciaków. W budynku nie może więc być automatów z batonikami lub wysokosłodzonymi napojami, w sklepiku sprzedawanych słodkich buł itp.
Kiedy powinniśmy zacząć uczyć dzieci zdrowego odżywiania? A może to kwestia kształtowania przyzwyczajeń jeszcze na etapie karmienia butelką?
Im wcześniej zaczniemy utrwalać prawidłowe nawyki, tym lepiej. Ważne jest, żeby smaki, jakie dziecko poznaje, były różnorodne i naturalne. Później wybierze to, co ma dostępne, co zna i lubi. Na etapie karmienia butelką nie są to w pełni świadome wybory, bo decyzje podejmuje dorosły.
Jesteś trochę jak Jamie Oliver, który prowadzi wojnę z fast foodami, ale to niełatwe zadanie. Sam widziałem, jak w jednym z jego programów dzieciaki w szkolnej stołówce wydłubywały warzywa ze „zdrowej zapiekanki”, którą im przygotował.
W Wielkiej Brytanii jest dużo większy problem z nadwagą i otyłością dzieci niż w Polsce. U nas zjawisko to nasiliło się w ostatnich kilku latach, za to niepokoi tempo wzrostu. W moim przekonaniu sama edukacja dzieci nic nie da, trzeba patrzeć na ten problem szerzej. Są programy edukacji żywieniowej organizowane i wspierane np. przez organizacje rządowe. Obejmują warsztaty dla dzieci lub edukację pielęgniarek szkolnych. Niekiedy zastanawiam się, jaką to przynosi korzyść, skoro dziecko idzie potem na obiad do stołówki i wcina smażonego kotleta… Jamie Oliver rzeczywiście zaczął głośno mówić o zdrowym odżywianiu w brytyjskich szkołach i ma na swoim koncie spore sukcesy. Uświadamia, że kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych u dzieci to ciężka praca, spore wyzwanie, ale i duża satysfakcja.
Łatwiej zmienić przyzwyczajenia żywieniowe dzieci czy dorosłych?
Nawyki żywieniowe dzieci można i należy kształtować, a nie zmieniać. Przedszkolaki łatwo poddają się opinii grupy, więc jeśli jedno skrzywi się na widok natki pietruszki w zupie, to większość pójdzie w jego ślady, nawet jeśli nie będzie miało nic przeciwko natce. Mieliśmy taką sytuację w jednym z przedszkoli, do którego przywozimy posiłki. „Zielone” było dostarczane osobno – dla chętnych. Okazało się, że amatorzy natki stali się przykładem dla reszty grupy.
Czego muszą nauczyć się rodzice, żeby nie dopuścić do otyłości? zdrowy obiad w szkole Nie wystarczy.
To rzeczywiście za mało. Jeśli rodzic chce autentycznie zadbać o przyszłość swojego dziecka, powinien w pierwszej kolejności zadbać o siebie – swój sposób odżywiania i częstotliwość uprawiania aktywności fizycznej. Jeżeli np. ojciec preferuje sport w wydaniu przed szklanym ekranem na kanapie, to raczej tym dziecka nie zachęci do aktywności. Wspólne spędzanie czasu daje mnóstwo radości, a co najważniejsze, zacieśnia więzy rodzinne.
Paweł Ancukiewicz Pomysłodawca i koordynator programu „Zdrowie na 6!” propagującego zdrowy styl życia wśród najmłodszych (www.zdrowiena6.com.pl). Trener koszykówki, instruktor kulturystyki i pływania.