1. Szkoła gryzienia
Gryzienie, podobnie jak ssanie, jest odruchem wrodzonym. Zbyt długie podawanie zmiksowanych posiłków, a także przedłużanie okresu karmienia przez smoczek znacznie opóźnia naukę gryzienia.
2. Od ssania do mówienia
Dla rozwoju mowy dziecka ogromne znaczenie mają zarówno ssanie piersi, piąstek, palców, picie z kubeczka, zbieranie pokarmu z łyżeczki, jak i odgryzanie kęsów pożywienia, ich gryzienie oraz żucie. Każda z tych czynności odpowiada za rozwój mowy – wymowę głosek, oddychanie, a także modulację głosu. Ominięcie jednego z etapów samodzielnego jedzenia i gryzienia może zaburzać rozwój mowy.
3. Mali indywidualiści
Każde dziecko indywidualnie wykazuje gotowość do jedzenia za pomocą łyżeczki. Ważne jest podejmowanie prób karmienia za jej pomocą, a także to, aby tego okresu nie przegapić. Próby mają kluczowe znaczenie w uruchomieniu procesu pobierania pokarmu i przygotowaniu do przeżuwania.
4. Pomocne produkty
Chrupki, biszkopty i specjalne ciasteczka oraz kawałki owoców i gotowanych warzyw to świetny i smaczny pierwszy trening gryzienia! Ich kawałki pobudzają do żucia, a także zaznajomią malucha z nową konsystencją jego menu.
5. Koniec z miksowaniem
Trening gryzienia to pożegnanie miksowanych potraw. Tylko dzięki kontaktowi z grudkami i większymi kawałkami potraw dziecko będzie uczyło się żucia i przeżuwania.
6. Kubeczek jak najszybciej
Picie z kubeczka to kolejny etap niezbędny do nauki przyjmowania pokarmów stałych. Pomaga przestawić niemowlę z trybu ssania na tryb gryzienia oraz radzenia sobie z płynną konsystencją, która szybko przemieszcza się w buzi. Zdobycie tej umiejętności zapobiega krztuszeniu i rozwija aparat mowy przez ćwiczenie kolejnych partii mięśni.
7. Ja sam…
Już kilkumiesięczne, posadzone przy stole maluchy podejmują próby samodzielnego jedzenia. Warto wykorzystać tę kompetencję, kładąc na talerzyku ugotowane, miękkie warzywa, owoce i kasze, po które dziecko będzie samodzielnie sięgać.
8. Dieta roczniaka
Dieta rocznego dziecka dopuszcza szereg nowych potraw, powinna jednak być prawidłowo zbilansowana, urozmaicona i smaczna, a przede wszystkim pozbawiona dużej ilości soli i cukru. Pomóc mogą specjalne, gotowe i dostosowane do zmieniających się potrzeb dziecka po 12. miesiącu życia posiłki. To czas, w którym kształtują się prawidłowe nawyki żywieniowe i dziecko może poznawać pierwsze „dorosłe” smaki. Trzeba je jednak wprowadzać w sposób łagodny.
9. Trening czyni mistrza
Początki samodzielnego jedzenia mogą być trudne. Nowe smaki to podróż w nieznane. Pierwszą próbę samodzielnego spożywania posiłków warto rozpocząć od większej porcji jedzenia, bo i tak – nie miejmy złudzeń – spora część zawartości talerzyka trafi na pulpit krzesełka, a nawet podłogę.
10. Cierpliwość popłaca
Czas jest potrzebny do tego, by dziecko nauczyło się gryźć. Ważne jest też to, żeby nie przeoczyć gotowości dziecka do tej zmiany. Nie powinno się tego procesu przyspieszać, raczej podążać za gotowością dziecka. Pomocne jest systematyczne i cierpliwe powtarzanie tych samych czynności. To, jak dziecko będzie jadło i mówiło w przyszłości, zależy od pierwszego etapu, jakim jest nauka gryzienia!