Malowanie farbami to propozycja zabawy, w której odnajdują się zarówno młodsze jak i starsze dzieci. Najczęściej sprawia im wiele radości, a nam rodzicom pozwala zyskać chwilę dla siebie.
Malowanie wpływa na :
– rozwój małej motoryki
– ubogaca sensorycznie (np. malowanie palcami)
– rozwija wyobraźnię, kreatywność
– uwrażliwia na sztukę
– odpręża, relaksuje, wycisza
Poniżej przedstawiam 7 kreatywnych zabaw z farbami, które przynoszą radość dzieciom, wnoszą różnorodność w ich działania artystyczne oraz pokazują nowe możliwości od malowania tradycyjnym pędzlem.
1. Malowanie pędzlem zrobionym z igliwia.
potrzebne będą: igły sosnowe, farby, karton
By stworzyć niepowtarzalny naturalny pędzel wystarczy, że podczas spaceru po parku czy lesie zbierzecie z dzieckiem igły z drzewa, np. sosny. Zwiążcie je nitką, sznurkiem tworząc naturalny pędzel a następnie spróbujcie swoich sił w malowaniu. Używając zamiast tradycyjnego pędzla takiego zrobionego z igieł sosnowych rozwijamy w dzieciach wyobraźnię, pobudzamy je sensorycznie i uwrażliwiamy na przyrodę oraz kreatywne wykorzystanie rzeczy na pozór do siebie nie pasujących jak farby i igliwie. Poza tym ogromną zaletą takiego naturalnego pędzla jest zapach, jaki roztacza się w trakcie malowania.
2. Malowanie rzeczami codziennego użytku.
potrzebne będą: patyczki do uszu, piłki do ping – ponga, słomki do picia itp., farby
Dużo frajdy przynosi dzieciom malowanie rzeczami codziennego użytku, jak na przykład patyczkami do uszu, słomką do picia, łapką na muchy czy innymi rzeczami o nieregularnej fakturze. Dając dzieciom do malowania takie niekonwencjonalne pędzle znowu uwrażliwiamy sensorycznie, pokazujemy dzieciom różne możliwości zastosowania danego przedmiotu, rozwijamy kreatywność.
Poza zwykłym odciskaniem kształtów, dzieci mogą się pokusić o stworzenie pięknych prac, czego dowodem mogą być te pokazane na blogu Być matką…
Bardzo fajne efekty uzyskuje się podczas rozdmuchiwania rozwodnionych farb przez słomkę do napojów. Można to robić zarówno na białej jak i kolorowej kartce czy takiej, której tło wymyśliło samo dziecko. Oprócz wszystkich zalet malowania farbami zabawa ta dodatkowo rozwija aparat mowy. Po bardzo inspirujący przykład zajrzyjcie na blog Paidagog.
Wiele radości przynosi też dzieciom malowanie kamykami lub małymi piłkami – szklanymi czy do ping – ponga. W pudełku, np. po butach w różnych miejscach robimy różnokolorowe plamy z farb. Wkładamy piłki i gdy dziecko porusza pudełkiem w górę i w dół, maluje swój obraz. Dno pudełka można wyłożyć kartkami i po skończonej pracy wymieniać je za każdym razem uzyskując inny obraz.
3. Malowanie na tkaninie
Wraz z Natalką próbowałyśmy zarówno różnych form malowania na tkaninie jak i rodzajów farb. Było więc malowanie wielkoformatowe jak i malowanie koszulek. Stosowałyśmy farby do tkanin, farby plakatowe, ale też wodę zabarwiona barwnikami spożywczymi. Każdy rodzaj malowania na materiale na długo zajmuje dzieci.
4. Malowanie wielkoformatowe
potrzebne będą: duży kawałek jasnego materiału, np. stare prześcieradło, strzykawki, śmigusówki, spryskiwacze, farby, barwniki spożywcze
Na dworze – na płocie, siatce, sznurku powieście prześcieradło. W spryskiwaczach, strzykawkach lub śmigusówkach przygotujcie „farby” poprzez wymieszanie wody z barwnikami spożywczymi lub wody z farbą – bez różnicy czego użyjecie do zabarwienia wody – ważne, by jej kolor był intensywny. Zabawa polega na malowaniu wzorów na prześcieradle strumieniem cieczy wydobywającej się ze śmigusówek, spryskiwaczy czy strzykawek.
Uwierzcie, ze malowanie wielkoformatowe + woda = praca z wypiekami na twarzy! Dzieci zatracają się w tej zabawie a rola rodzica sprowadza się do dorabiania wodnych farb.
Efekty naszej pracy możecie obejrzeć na moim blogu Zabawy z N. (klik, klik).