Pożegnania nie są zazwyczaj zbyt miłe; skąd tylko mogę, wychodzę po angielsku – odradzam jednak uczenia tego dzieci. Gdy pięcioletni synek mojego znajomego opuścił „po angielsku“ przedszkole na warszawskim Targówku, uruchomiono Child Alert i zanim zadowolony z siebie maluch dotarł do domu, jego zdjęcie obiegło wszystkie możliwe media. Podobno koledzy traktowali go potem jak gwiazdę....