Zwykłe przeziębienie to dla maluszka nie aż tak wielki problem – nawet niedojrzały układ odpornościowy z naszą pomocą upora się z infekcją. Z grypą jednak sprawa jest o wiele poważniejsza. Jeśli któryś z domowników już choruje, zróbmy wszystko, żeby maluch się nie zaraził.
Nie zawsze mamy możliwość, by malca odizolować – nie każdy ma w pobliżu babcię, która na czas choroby któregoś z rodziców mogłaby zająć się maluchem. Jednak rozsądnym postępowaniem ryzyko zarażenia grypą możemy znacznie zmniejszyć.
Przerwa w przytulaniu. Podczas choroby ograniczmy bezpośredni kontakt z dzieckiem. Jeśli infekcja dopadła mamę, niech tata zajmie się pielęgnacją, usypianiem i przytulaniem malucha. Niestety grypa przenosi się głównie drogą kropelkową i jest bardzo zaraźliwa – czasem wystarczy kilkanaście minut w pobliżu kichającej i kaszlącej osoby.
Wietrzenie mieszkania. Wirus grypy uwielbia, gdy jest zbyt ciepło i sucho, bo może wtedy bez problemu się namnażać. Dlatego pamiętajmy o częstym wietrzeniu pomieszczeń, w których przebywa chory. W mieszkaniu starajmy się utrzymywać nie za wysoką temperaturę i dbajmy o odpowiednie nawilżenie powietrza – gdy grzeją już kaloryfery, możemy rozłożyć na nich wilgotne ręczniki.
Zasłanianie ust i nosa. Przy kichaniu i kaszlu zakrywajmy nos i usta jednorazową chusteczką higieniczną, żeby nie rozsiewać zarazków. Taka chusteczka zaraz po użyciu powinna wylądować w koszu na śmieci. Gdy nie mamy wyjścia i musimy przewinąć czy nakarmić dziecko (karmienie piersią nawet podczas grypy należy kontynuować), możemy założyć na chwilę jednorazową maseczkę – pamiętajmy jednak, by nie nosić jej cały dzień, bo tylko ułatwi rozprzestrzenianie się wirusów. Po użyciu od razu ją wyrzućmy.
Częste mycie rąk. Róbmy to zwłaszcza po kichaniu i dmuchaniu nosa, obowiązkowo ciepłą wodą i mydłem, dokładnie z każdej strony – zarówno wnętrze dłoni, jak i grzbiet.
Preparaty wspomagające. Jeśli będziemy podawać je maluchowi w okresie zwiększonego ryzyka infekcji, znacznie zmniejszymy możliwość zachorowania. Sięgajmy po produkty naturalne, które nie tylko wspomogą układ odpornościowy, ale też będą dla malca bezpieczne. Sambucol Baby dla dzieci powyżej 6. miesiąca życia zawiera ekstrakt z owoców czarnego bzu, aktywny składnik Antivirin® oraz witaminę C i D3, które doskonale ochronią mały organizm zarówno przed przeziębieniem, jak i grypą – podawajmy profilaktycznie 1 saszetkę dziennie (przygotujemy z niej smaczny, delikatny napój).
Szczepienia. Specjaliści zalecają, by co roku szczepić maluchy przeciwko grypie. Kiedy najlepiej to zrobić, ustalmy z pediatrą, który opiekuje się malcem.
