Pakiet
Częste współwystępowanie alergii i otyłości skłoniło naukowców do poszukiwania wspólnych przyczyn tych dolegliwości. W jednym z badań zaobserwowano na przykład, że dzieci z wyraźnym wzrostem masy ciała we wczesnym okresie dziecięcym szczególnie często chorowały na astmę w wieku 6 lat. Tutaj również z pomocą przyszły wyniki badań przeprowadzonych w warunkach laboratoryjnych. Zaprzeczyły one twierdzeniu jakoby częste współwystępowanie chorób alergicznych i otyłości było zbiegiem okoliczności.
Problem polega na tym, że rozregulowanie mechanizmu działania kinazy mTORC prowadzi również do nieprawidłowego programowania układu odpornościowego w wieku rozwojowym. Jak to się dzieje? Jednym z charakterystycznych zaburzeń endokrynnych występujących u niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym jest nasilenie szlaku sygnałowego insuliny. W uproszczeniu podstawowym zadaniem insuliny jest przenoszenie glukozy z krwioobiegu do tkanek. W warunkach zwiększonej aktywności szlaku sygnałowego dla tego hormonu zadanie to nie jest spełniane. Ma to wpływ nie tylko na rozregulowanie procesów wzrastania, ale też znacząco upośledza dojrzewanie regulujących komórek T, które jak się okazuje mają niebagatelne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. Należące do rodziny białych krwinek, regulujące komórki T, pełnią kluczową rolę w utrzymaniu homeostazy immunologicznej. Ich zadaniem jest bowiem utrzymanie systemu odpornościowego ”w ryzach”. Takie działanie jest konieczne, ponieważ tak samo jak słaba aktywność układu immunologicznego jest dla człowieka szkodliwa (wiąże się przede wszystkim ze spadkiem odporności), tak i nadreaktywność tego układu nie jest pożądana. Dzięki działaniu regulujących komórek T, nie dochodzi do zbytniego pobudzenia układu odpornościowego, które leży u podłoża wszelkiego rodzaju alergii. Niski poziom regulujących komórek T jest więc bezpośrednio związany z występowaniem alergii.
W świetle tych obserwacji staję się jasne, dlaczego choroby alergiczne częściej występują u osób otyłych. Oba te schorzenia są ze sobą ściśle powiązane, ponieważ procesy wzrastania i kształtowania układu odpornościowego zależne są od prawidłowego funkcjonowania tych samych substancji.
Orkiestra
Mleko zawiera jeszcze jeden dobroczynny składnik – jest nim mikroRNA. W ludzkim organizmie cząsteczka ta działa jak dyrygent, który kontrolując poszczególnych muzyków, dba o harmonijność całego utworu. Przy niedoborach mikroRNA cała orkiestra zaczyna fałszować – ktoś gra za cicho, ktoś za głośno, ktoś śpi, a ktoś inny poprzestawiał nuty. Warto wspomnieć, że nie są one cząsteczkami występującymi wyłącznie w mleku, każdy gatunek, zwierzę czy roślina ma swoje mikroRNA. Paradoksalnie, to dzięki badaniom nad mlekiem krowim wiadomo jak ważne dla organizmu funkcje spełnia mikroRNA. W badaniach z udziałem dzieci, które spożywały świeże mleko krowie zaobserwowano bowiem przeciwalergiczne działanie mikroRNA obecnych w mleku krowim. Dalsze badania udowodniły, że gotowanie mleka krowiego powoduje rozpad mikroRNA. Jednak, aby mleko krowie nie zagrażało życiu człowieka konieczne jest poddanie go wysokiej temperaturze. Z tego samego powodu w mleku używanym do skomponowania mieszanki, mikroRNA obecne są w śladowych ilościach.
Bakterie
W przeciwieństwie do karmienia piersią, karmienie mlekiem modyfikowanym zaburza rozwój fizjologicznego mikrobiomu. Ludzkie mleko jest naturalnym źródłem bifidobakterii, które odgrywają ważną rolę w rozwoju i dojrzewaniu jelit. Obecne w ludzkim mleku oligosacharydy złożone wspomagają rozwój bifidobakterii w jelicie noworodka, dzięki czemu rozwijający się organizm jest w stanie sam produkować tak ważne dla niego komórki odpornościowe, w tym również regulujące komórki T.