Podróżujemy coraz więcej, coraz dalej, często z dziećmi. Najmłodsi podróżnicy wymagają szczególnego przygotowania do wyjazdu. Przygotowanie malucha do wyjazdu do odmiennych stref klimatycznych nie jest łatwym zadaniem, ale aby mu sprostać od strony medycznej coraz dynamiczniej rozwija się medycyna podróży.
Podróżowanie z dzieckiem w miejsca odległe wiąże się ze sporym ryzykiem, którego należy być świadomym przed podjęciem decyzji o wyjeździe. Dzieci stanowią wyjątkową grupę podróżników, o których zdrowie należy podczas wyjazdów zadbać w szczególny sposób. Dzieci chorują ciężej niż dorośli i są bardziej podatne na infekcje. Wszystko przez niepełną dojrzałość układu odpornościowego, braku w pełni wykształconych nawyków higienicznych, większej podatności na odwodnienie czy udar cieplny. Ciekowość świata i aktywność ruchowa to czynniki, które dodatkowo potęgują ryzyko urazu nie tylko na wakacjach. Czarne scenariusze niekoniecznie będą naszym udziałem, ale do zagrożeń, które czekają na najmłodszych, warto dobrze się przygotować.
Przygotowanie do wyjazdu
Planując podróż do odległych krajów należy bezwzględnie zapoznać się ze standardami sanitarnymi obowiązującymi w odwiedzanym miejscu. Konieczne jest uzyskanie informacji o występowaniu chorób zakaźnych i pasożytniczych. Działania profilaktyczne polegają na przyjęciu szczepień ochronnych wymaganych w danym kraju i na stosowaniu ewentualnej chemioprofilaktyki przeciwmalarycznej. Podróżowanie do egzotycznych krajów z bardzo małymi dziećmi może być rzeczywiście niebezpieczne, ponieważ zbyt małych dzieci nie można szczepić na wiele chorób występujących w egzotycznych krajach. Ograniczeń jest sporo. Na żółtą febrę, pojawiającą się w niektórych krajach Ameryki Południowej, Afryce Równikowej i Zachodniej, nie wolno szczepić dziecka poniżej 9 miesiąca życia. Trudno też podawać małym dzieciom leki antymalaryczne, które zażywają dorośli, udający się do Kenii czy Tanzanii. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) odradza podróż z dziećmi w rejony zagrożone najgorszą postacią malarii (tj. wywołaną przez P.falciparum), gdyż w ciągu kilku godzin może doprowadzić do groźnych dla życia dziecka powikłań. Poradę dotycząca możliwości wyjazdu z małym dzieckiem najlepiej uzyskać w poradni medycyny podróży. W Polsce działa sieć Certyfikowanych Centrów Medycyny Podróży. Taką wizytę należy zaplanować jednak na długo przed planowanym wyjazdem, aby móc skorzystać z koniecznej profilaktyki w postaci szczepień. Najlepiej udać się do specjalisty na co najmniej sześć do ośmiu tygodni przed wyjazdem. W przygotowaniu do podróży pomocne jest poradnictwo internetowe a w szczególności: Centrum Informacji Medycyny Podróży (cimp.pl), Zakład Epidemiologii i Medycyny Tropikalnej Wojskowego Instytutu Medycznego(medycynatropikalna.pl), szczepieniadlapodrozujacych.pl.
Jeśli jednak zdecydujemy się na daleka podróż z dzieckiem od samego początku wyjazdu należy w szczególny sposób troszczyć się o malucha. Już w samolocie podczas startu i lądowania najlepiej karmić małe dziecko, aby nie dopuścić do nieprzyjemnych doznań ze strony uszu, jakie mogą wystąpić w związku z szybką zmianą ciśnienia. Na lotnisku i w samolocie lepiej unikać nadmiernych kontaktów z współpasażerami, aby zminimalizować ryzyko infekcji.
Przed wyjazdem należy odpowiednio wyposażyć apteczkę. Powinny znajdować się w niej lekarstwa przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, na odwodnienie, na biegunkę, oraz w przypadku starszaków – na chorobę lokomocyjną. Niezbędne jest także ubezpieczenie zdrowotne.
Trzeba pamiętać, że nigdy nie da się przewidzieć wszystkich możliwych sytuacji. Możemy się jednak przygotować do nich jak najlepiej, aby wakacje były czasem udanego dla całej rodziny wypoczynku.