Wśród osób pragnących skutecznie zrzucić zbędne kilogramy dużą popularnością cieszy się kontrowersyjna dieta zwana ketogenną, której wynalezienie nie wiązało się jednak z redukcją masy ciała. Ten sposób żywienia jest znany i stosowany w praktyce klinicznej od ponad 100 lat i wykorzystywany dzisiaj przede wszystkim w dietoterapii padaczki, chociaż ostatnie badania dają nadzieję na leczenie w ten sposób innych chorób. Wykorzystanie diety w odchudzaniu wymaga rozwagi, dużej wiedzy, świetnego planowania i ogromnej konsekwencji.
Na dietę ketogenną po raz pierwszy zwrócono uwagę, podejmując próby leczenia padaczki już w 1921 roku. Pomimo upływu czasu i rozwoju medycyny, dieta z powodzeniem nadal jest wykorzystywana w tym celu. Nowe badania pokazują, że włączenie takiego sposobu żywienia u chorych powodowało u połowy badanych obniżenie częstotliwości ataków, a u 1/3 pacjentów redukcję objawów choroby z 90% obniżeniem częstotliwości ataków. Wpływ wysokiej podaży tłuszczów na funkcjonowanie mózgu wciąż inspiruje naukowców do podejmowania kolejnych badań, a liczne doniesienie naukowe dowodzą, że ten sposób żywienia może być pomocny w leczeniu innych schorzeń.
Liczne doniesienia wskazują na wykorzystywanie diety ketogennej w terapii:
• chorób nowotworowych,
• chorób o podłożu neurodegeneracyjnym (udar, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, stwardnienie zanikowe boczne – ALS),
• cukrzycy,
• otyłości (redukcji masy ciała).
Czym jest dieta ketogenna?
Dieta ketogenna jest dietą radykalnie nisko węglowodanową, której głównym założeniem jest znaczne ograniczenie spożycia węglowodanów przy jednoczesnym zwiększeniu podaży tłuszczy, które stanowią ok. 80-90% i są głównym źródłem energii dla tkanek.
Dieta ketogenna składa się głównie z produktów o dużej zawartości tłuszczy, takich jak mięso, drób, świeże ryby i skorupiaki, całe jaja, większość typów serów, dowolnych oliw, masła, śmietany czy majonezu oraz umiarkowanych ilości orzechów.
Stosujący dietę muszą zwracać uwagę na zróżnicowanie źródeł tłuszczu. Oprócz tłuszczów zwierzęcych, ze szczególnym uwzględnieniem tłustych morskich ryb, które dostarczą kwasów omega-3, trzeba jeść jak najwięcej jednonienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-9), które znajdują się, np. w oliwie z oliwek, awokado, orzechach, pestkach i nasionach, a także w tłuszczu kokosowym.
Aby utrzymać niski poziom węglowodanów, dozwolone są głównie warzywa o zielonych liściach, brokuły, kalafior, seler oraz warzywa rosnące nad ziemią, ze względu na niską zawartość cukrów. Natomiast produkty i warzywa zasobne w skrobię, takie jak fasola, kukurydza czy ziemniaki oraz bogata w węglowodany papryka i cebula muszą być ograniczane.
Stosowanie diety wymaga konsekwencji i wytrwałości. Aby utrzymać ketozę, można jeść maksymalnie 50 gramów węglowodanów dziennie. Limit wyczerpują już 2,5 kromki żytniego chleba czy 3 średnie ziemniaki. Przekraczanie tej ilości oznacza wyjście z ketozy i utratę niesionych przez nią korzyści.
W skutek takiego odżywiania organizm zostaje wprowadzony w stan ketozy, czyli zwiększonego stężenia ciał ketonowych we krwi. Oznacza to, że organizm zaczyna czerpać energię z ciał ketonowych, które powstają na skutek metabolizmu tłuszczów. To zjawisko wykorzystywane jest w leczeniu padaczki, gdyż utrzymanie ketozy w organizmie chorego prowadzi do zmniejszenia pobudliwości drgawkowej mózgu.
Ketoza – sposób na odchudzanie?
Faktycznie odchudzanie jest skutkiem ubocznym zastosowania diety ketogennej, która dzisiaj stała się modnym sposobem na odchudzanie. Popularność dieta zyskała sobie szczególnie w środowisku osób dbających o szczupłą sylwetkę. Dlaczego? Jej stosowanie nie wiąże się z uczuciem głodu i daje zadawalające efekty. Faktycznie ciała ketonowe hamują uczucie głodu, a dość dobry efekt odchudzający zachęca do dalszego jej stosowania. Czy rezultat stosowania diety ketogennej jest lepszy niż na tradycyjnej dobrze zbilansowanej diecie odchudzającej? Część badań udowadnia, że tak, zwłaszcza na początku stosowania diety. Trzeba jednak wiedzieć, że początkowa utrata wagi wynika po części z odwodnienia. Zwolennicy ketozy z pewnością przytoczą też badania na temat jej skuteczności w normowaniu parametrów sercowo-naczyniowych.
Dlaczego nie?
Stosowanie diety ketogennej w celu redukcji masy ciała należy dobrze rozważyć. Wiadomo bowiem, że ciała ketonowe obciążają nerki i wątrobę. Należy także dodać, że stosowanie diety ketogennej może wywoływać drażliwość w związku z ograniczeniem podaży węglowodanów. Trudności mogą pojawić się już na początku w trakcie okresu przejściowego, gdy organizm przestawia się na nowy sposób odżywiania. W tym okresie trzeba liczyć się z wystąpieniem mdłości, zaparć i zmęczenia. Po dłuższym stosowaniu przybywa energii, jednak bez dobrego zbilansowania, wiedzy i często suplementacji, może dojść do niedoborów witamin, składników mineralnych, przeciwutleniaczy, błonnika pokarmowego. Najczęściej konieczna jest suplementacja witaminami i minerałami, szczególnie wapniem, witaminą C, witaminami z grupy B i kwasem foliowym.
O ile stosowanie diety w celach leczniczych wydaje się być lepszym rozwiązaniem, niż przyjmowanie często nieskutecznych farmaceutyków, o tyle zastosowanie diety ketogennej w celu redukcji masy ciała budzi wiele kontrowersji. Mając na uwadze niewielką różnicę w skuteczności tradycyjnej diety odchudzającej, która powinna prowadzić do trwałej zmiany nawyków żywieniowych i ketogennej, lepiej decydować się na indywidualne dopasowane diety do potrzeb i funkcjonowania organizmu. Dzięki takiemu sposobowi odchudzania możemy liczyć na najzdrowsze efekty, czyli redukcję masy ciała od 0,5 do maksymalnie 1 kg na tydzień, co z pewnością przyczyni się do poprawy zdrowia i samopoczucia oraz utrzymania efektów na długie lata.