Kiedy przyszli rodzice kupują wyprawkę dla dziecka, w sklepach widać wyraźny podział na kolory – dla chłopców niebieski, dla dziewczynek różowy. A potem dochodzą różowe lalki, różowe sukienki, różowe kokardki… Ale właściwie dlaczego dla dziewczynki nie żółty, a dla chłopca zielony? Czemu wybieramy właśnie te kolory dla dzieci i co na to naukowcy?
Większość badań donosi, że małe dzieci, zarówno chłopcy, jak i dziewczynki, preferują kolory podstawowe, w tym niebieski. Jednak jeśli chodzi o różowy, dziewczęta wybierają ten kolor znacznie częściej niż chłopcy, ale jak się okazuje, tylko w określonym wieku…
Tak, to prawda, że dziewczynki wolą różowy, ale…
Naukowcy z British Journal of Developmental Psychology przeprowadzili badanie na dzieciach od 7. miesiąca życia do 5 lat, które wykazało, że rzeczywiście dziewczynki w wieku około 2 lat zaczynają preferować różowy bardziej od innych kolorów. Oto jak przebiegało badanie: niemowlakom, bez względu na płeć, dano parę przedmiotów – jeden różowy, a drugi nie. Wynik badania jednak nie potwierdził, żeby niemowlęta częściej wybierały kolor różowy. Ale „lubienie” różu wzrosło u dziewczynek między 2. a 4. rokiem życia. Natomiast, co ciekawe, reakcja chłopców w tym samym wieku na kolor różowy gwałtownie spadła. Dlaczego tak się stało? Czy małe dziewczynki lubią róże, bo wybierają je instynktownie, ponieważ kojarzą im się z czymś naturalnym, bezpiecznym, czy wolą kolor różowy, ponieważ taki otrzymują komunikat z zewnątrz – to kolor dla nich odpowiedni?
Niebieski dla chłopca, różowy dla dziewczynki – twój wybór?
Preferencje kolorystyczne pojawiają się w czasie, gdy dzieci uczą się więcej o otaczającym je świecie. W wieku 2 lat maluchy są „bombardowane” informacjami o danym kolorze. Zastanówmy się w tym miejscu, jaki kolor wybieramy na prezent dla dwuletniej dziewczynki, a jaki dla chłopca? Nie potrzeba badań, aby to potwierdzić. Wybieramy pośrednio określony kolor. Wystarczy spojrzeć na sklep z odzieżą dla dziecka, który często jest podzielony na sekcje „dziewczęce” i „chłopięce” (nawet online), z różem dominującym w jednym dziale, a niebieskim w drugim.
Sugestie odnośnie koloru pojawiają się w istotnym momencie życia dziecka i to udowodniło to badanie: wiek, w którym zainteresowanie różem różni się u chłopców i dziewcząt, wyrównuje się między drugimi a trzecimi urodzinami – kiedy dzieci zaczynają zauważać, że ich świat jest podzielony na dwie płcie i zauważają różnice między byciem chłopcem a dziewczynką, zaczynają rozumieć, że dany kolor jest „ustalony ” i przypisany dla płci.
Niebieski, bo jestem chłopcem, różowy, bo dziewczynką…
Badania z 1990 roku potwierdziły to samo. Naukowcy dali dzieciom w wieku od 3 do 4 lat zabawkowe filcowe świnki, które różniły się tylko kolorem. Kiedy zapytano dzieci, które świnki są chłopcami, a które dziewczynkami, odpowiedzi dzieci śledziły stereotypy dotyczące płci. Dla dziecka proces ten oznacza rozglądanie się i rozumowanie: „Dziewczynki lubią ubierać się na różowo. Jestem dziewczyną. Lubię różowy”. Innymi słowy – obrazowo – dzieci, które zostałyby nazwane chłopcami od urodzenia (do pewnego wieku), ale postrzegane jako dziewczęta, zamiast niebieskiego wybrałyby różowy.
Czy tak było, jest i będzie…?
Stare filmy Disney’a zawierają pewną wskazówkę: jaki kolor ma ubranie Królewny Śnieżki? Niebieski. Co powiesz na piżamę Michaela Darlinga w oryginalnej wersji „Piotrusia Pana”? Różowy. Pamiętasz, jak suknia „Śpiącej Królewny” zmienia się z niebieskiej w różową w ostatniej scenie filmu? Data premiery filmu to 1959 r., który odzwierciedla zmieniające się normy, a niektórzy twierdzą, że suknia zmieniająca kolor w tym filmie powstała w wyniku dyskusji producentów na temat tego, czy różowy, czy niebieski najlepiej ucieleśnia kobiecość…
Wróćmy do badania. Rzeczywiście często rzeczy kobiece kojarzą się z określonymi kolorami, a najczęściej z różowym. Gdy dzieci mają 3 lub 4 lata, wiadomość, że dziewczynki lubią różowy, może zostać tak głęboko zakorzeniona, że wydaje się im to naturalne. W dorosłym życiu powiedzą, że po prostu lubią ten kolor bardziej od innego. Ale to nie znaczy, że upodobanie do różowego jest wrodzone…
Ale jakie to ma właściwie znaczenie? Otóż ma!
Dlaczego ma to znaczenie, czy dziewczyny naprawdę wolą różowy kolor, a chłopcy niebieski, czy to narzucamy? To wielki biznes. Dziewczęta i chłopcy otrzymują pewien przekaz: różowy jest często łączony z delikatnymi motywami, takimi jak serca i motyle, które nie są związane z żadnym zawodem, podczas gdy ubrania w „chłopięcych kolorach” promują np. ciężarówki, statki kosmiczne, strażaków, policjantów itd. przeznaczone tylko dla chłopców – czyżby?
Możliwe są pewne zmiany genetyczne u małych dzieci, które zmieniają preferencje kolorów, stąd te badania. Ale nikt nie był w stanie tego udowodnić. Dopóki nie zostanie to udowodnione, załóżmy domyślnie, że wszystkie kolory są dla wszystkich już od małego…
Magdalena Zaporowska