Wrażliwe dziecko to maluch, którego bardzo łatwo jest przytłoczyć nadmiarem bodźców i nagłymi zmianami. Smykowi niezwykle czułemu na bodźce i reagującemu z dużą intensywnością na wszystko, co go otacza, często ciężko jest żyć w przytłaczającym świecie.
Podpowiadamy, jak zrozumieć takie dziecko i pomóc mu odkryć swoją wyjątkowość.
Jakie jest dziecko wysoko wrażliwe?
Dzieci nadwrażliwe często krzywdząco otrzymują łatkę osoby strachliwej, nieśmiałej, przerażonej i zamkniętej w sobie. To jednak osobowości o ponad przeciętnej empatii i intuicji, maluchy, które zaskakują swoją dojrzałością i umiejętnością dostrzegania subtelnych zmian dla wielu z nas niezauważalnych. Wrażliwy maluch może posiadać mnóstwo talentów i być wulkanem energii. Co więcej, smyk od najmłodszych lat jest ciekawy świata, spostrzegawczy i chętny do różnych aktywności.
Niestety, szkrab dosyć szybko czuje się przeciążony ilością bodźców, zamyka się w sobie, bywa rozdrażniony i niespokojny. Zdarza się, że jest wycofany, smutny i wrażliwy na każdą niedogodność. Zdaniem specjalistów nadwrażliwość można opisać w takich sferach jak: wrażliwość społeczna i emocjonalna, niski próg wrażliwości na bodźce oraz wrażliwość na zmiany.
Będąc rodzicami „wrażliwca”, możemy mieć problem ze zrozumieniem jego intencji i zastanawiamy się, jak postępować z trudnym dzieckiem. Naszym zadaniem jest przede wszystkim okazanie wsparcia maluchowi i sprawienie, by poczuł się w pełni akceptowany i kochany.
Jak postępować z wrażliwym maluchem
Maluchy określane mianem hiper-sensitive wymagają większej uwagi i troski rodziców. Przede wszystkim postarajmy się zrozumieć dziecko i nie usiłujmy go zmieniać na siłę. Wspierajmy, szanujmy, akceptujmy malca takim, jaki jest. Nasz upór i determinacja i wymuszanie na smyku pewnych zachowań może sprawić, że dziecko poczuje jeszcze większy lęk. Do wszelkich działań zachęcajmy go powoli, stopniowo zwiększajmy wyzwania. Wypracujmy metody, które pomogą smykowi radzić sobie w trudnych dla niego sytuacjach.
Czasami wydaje nam się, że dziecko wyolbrzymia pewne sytuacje i wydarzenia. Nawet jeśli dla nas opisywane przez pociechę zdarzenia są przerysowane, przez nią odbierane są właśnie w taki sposób. Musimy zrozumieć, że maluch odbiera bodźce i świat z większą intensywnością niż my sami.
Dzieci wysoko wrażliwe mają tendencję do obgryzania paznokci, zgrzytania zębami, podciągania nosem czy wstrzymywania oddechu. W tym przypadku najlepszym wyjściem będzie ignorowanie takich zachowań lub też działania motywacyjne i pochwały, jeśli maluchowi udaje się zaprzestać irytujących praktyk.
Nauczmy pociechę rozpoznawać i nazywać emocje, pomóżmy jej w sposób akceptowalny dla innych je przeżywać. Tłumaczmy dziecku, że nie musi zaspokajać wszystkich potrzeb otoczenia.
Jeśli czujemy się bezradni i nie wiemy, jak pomóc swojemu dziecku, a sytuacja, w której znaleźliśmy się, przerasta także nas, zwróćmy się o pomoc do psychologa.
To głównie od naszej postawy zależy, czy nadwrażliwość dziecka będzie problemem, czy też dobrodziejstwem. Jedynie będąc ciepłymi, dodającymi otuchy, doceniającymi mocne strony i wzmacniającymi te słabe rodzicami, jesteśmy w stanie sprawić, że nadwrażliwe dziecko będzie rozwijało się harmonijnie, wykorzysta cały swój potencjał i wyrośnie na szczęśliwego i przekonanego o swojej wartości dorosłego.