Mleko matki to najbardziej odżywczy pokarm, często jedyny dostępny dla niemowlęcia. Niektóre kultury czy narodowości odnoszą się do tego zjawiska wręcz entuzjastycznie, a matki karmią swoim mlekiem dzieci… sześcioletnie! Są jednak kraje, gdzie do piersi przystawiany jest jedynie co czwarty niemowlak. Jak wygląda karmienie piersią w różnych stronach świata?
W dietetyce nie brakuje kontrowersji i odmiennego spojrzenia na najlepsza dietę dla człowieka. Karmienie piersią jest elementem, który jednoczy wszystkich. Zarówno lekarze, autorytety w dziedzinie zdrowia, pediatrii, żywienia, zgodnie twierdzą, że mleko mamy jest najlepszym pokarmem dla dziecka i zalecają karmienie piersią do minimum 6. miesiąca życia.
Mleko mamy zawiera w swoim składzie ponad 100 aktywnych składników o działaniu odżywczym, ale także leczniczym. W ciągu pierwszych miesięcy życia dziecka, gdy jego układ immunologiczny rozwija się, nic nie dostarczy tylu prozdrowotnych składników, co mleko mamy.
Cudowne właściwości mleka mamy nie są wykorzystywane we wszystkich krajach jednakowo, ponieważ stosunek do karmienia piersią jest różny w różnych krajach i kulturach.
Najmniej dzieci jest karmionych piersią w krajach bogatych. Jak podaje UNICEF, 1 na 5 dzieci w krajach bogatych i 1 na 25 dzieci w krajach ubogich oraz średniozamożnych nie jest karmione piersią.
To, jak długo dzieci są karmione piersią, zależy od tradycji i kultury danego narodu. Eskimoski karmią piersią nawet kilkuletnie dzieci. Wynika to z jednej strony z tradycji bliskiej więzi matki i dziecka, z drugiej zaś z warunków atmosferycznych na dalekiej północy. W innych krajach kobiety odchodzą od karmienia piersią, jak we Francji, gdzie przez wiele lat matki rezygnowały z karmienia piersią najczęściej z lęku o stan piersi. We Francji i Niemczech karmienie trwa zwykle sześć miesięcy. Podobnie jest w Irlandii, gdzie matki odstawiają dzieci od piersi już po trzech miesiącach naturalnego karmienia.
Nie wszystkie europejskie kraje odchodzą jednak od karmienia naturalnego. W Norwegii po porodzie piersią karmi 98 procent matek. W szóstym miesiącu życia pokarm matki wciąż dostaje 80 procent maluchów, podczas gdy we Francji jest to zaledwie 23 procent dzieci. Norwegowie przez lata pracowali nad podniesieniem wskaźnika liczby matek karmiących piersią. To w końcu kraj, w którym urlop macierzyński trwa 42 tygodnie!
A jak jest w Polsce?
Chociaż 98 proc. dzieci tuż po wyjściu ze szpitala jest karmionych naturalnie, z każdym kolejnym miesiącem ten wskaźnik się obniża i średnia długość karmienia wynosi w Polsce 4,8 miesiąca, a najwięcej matek rezygnuje z niego już w 2.-3. miesiącu.
Do karmienia piersią zachęca islam. Jednak w poszczególnych krajach sprawa publicznego przystawiania dziecka do piersi wygląda różnie. W Egipcie publiczne karmienie piersią nie jest dozwolone. Podobnie jest w Iranie czy Arabii Saudyjskiej. Ale już w Jordanii i wielu innych muzułmańskich krajach, publiczne karmienie piersią jest dość powszechne.
W krajach nieuprzemysłowionych karmienie piersią jest oczywistością, a często koniecznością. Bywa, że to jedyny dostępny dla niemowlęcia pokarm. Wiedza na temat karmienia piersią jest powszechna w Afryce, Ameryce Południowej i Azji – kobiety uczą się tego od innych kobiet. Problemy z laktacją praktycznie nie występują, a w razie ewentualnych kłopotów zawsze można otrzymać pomoc od doświadczonej krewnej. Matki karmiące spotkać można wszędzie i dla nikogo nie jest to widok dziwny czy gorszący, nawet podczas nabożeństw. Dzieci karmione są tam co najmniej 2 lata. Jeszcze dłużej karmione piersią są dzieci w Mongolii. Dzieci odstawiają się tam od piersi same ok. 5. roku życia, najczęściej wskutek presji starszych kolegów.