Dla jednych ustąpienie miejsca kobiecie w ciąży czy przepuszczenie jej w kolejce wydaje się być oczywiste. Inni są zdania, że nie ma powodu, aby panie były w ten sposób uprzywilejowane.
Tak naprawdę nikt nie jest zobligowany do specjalnego traktowania przyszłych mam, jednak wszelkie przejawy życzliwości, empatii i wyrozumiałości sprawiają, że życie ciężarnej staje się zdecydowanie łatwiejsze.
Za życiem
Od stycznia 2017 roku zgodnie z tzw. „ustawą za życiem” kobiety w ciąży nie muszą czekać, aby być obsłużone w aptece, gabinecie zabiegowym lub na izbie przyjęć. Dzięki nowemu prawu ciężarna zapisując się do lekarza specjalisty nie będzie musiała także tygodniami, a czasem nawet miesiącami, czekać w kolejce, lecz będzie przyjęta w trybie przyśpieszonym (nie później niż w ciągu 7 dni roboczych). Do tej pory przywilej ten dotyczył honorowych dawców krwi, dawców organów, inwalidów wojennych i wojskowych oraz kombatantów. W ramach nowego rozporządzenia do nowej grupy uprzywilejowanej, oprócz ciężarnych, uprawnienia otrzymały również osoby do 18. roku życia u których stwierdzono ciężkie upośledzenie oraz nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju lub w czasie porodu.
Ciąża to nie choroba
Bardzo często przyszłej mamie przyjdzie zmierzyć się z tym sformułowaniem. Owszem, ciąża chorobą nie jest, jednak dosyć szybko okazuje się, że skupia na sobie mnóstwo dolegliwości, które moglibyśmy przypisać pod szereg różnorakich chorób. Oczywiście każda kobieta przechodzi ciąże inaczej. Niektóre przyszłe mamy niemal do porodu tryskają energią, czują się świetnie i nie pojawiają się u nich większe problemy związane z ich stanem. Dla innych ciąża, a szczególnie jej ostanie miesiące, to ogromne wyzwanie, ze względu na różnego rodzaju niedomagania. Ogromny brzuch, który zmienia środek ciężkości może skutecznie uprzykrzyć życie przyszłej mamie. Obciążony kręgosłup powoduje ból pleców, który może uniemożliwiać kobiecie swobodne poruszanie. Dodatkowo, ciężarna może zmagać się z obrzękami, być osłabiona i senna.
Przywilej pierwszeństwa?
Dzięki nowym przywilejom, Przyszłe mamy mogą liczyć na sprawniejsze załatwienie spraw w przychodni lub w laboratorium, ale zupełnie inaczej sytuacja wygląda w takich miejscach jak supermarket czy zatłoczony autobus. W takich sytuacjach ciężarna musi liczyć tylko na uprzejmość klientów sklepu czy współtowarzyszy podróży. Często kobiety czują się niezręcznie, prosząc o przepuszczenie w kolejce czy ustąpienie miejsca. Jeśli jesteś w ciąży i faktycznie czujesz się kiepsko nie wahaj się prosić o pomoc. W większości przypadków na pewno znajdzie się osoba, która okaże zrozumienie. Jeśli jednak czujesz się dobrze i jesteś w stanie poczekać klika minut, nie wykorzystuj swojej pozycji i nie obrażaj się, że ludzie nie zwracają uwagę na twój ciążowy brzuch. Często zajęci swoimi sprawami, faktycznie mogą cię nie zauważyć.
Obecnie w wielu miejscach widnieją specjalne znaki, mówiące o przywileju pierwszeństwa dla kobiet w ciąży np. kasy pierwszeństwa. Tutaj warto skorzystać z tego udogodnienia i poprosić o obsłużenie poza kolejnością.
Może się również zdarzyć, że ktoś spontanicznie przepuści ciężarną w kolejce lub ustąpi miejsca. Nawet jeśli tak naprawdę interwencja innej osoby nie była konieczna, a ty czujesz się dobrze, nie rezygnuj z ustąpionego miejsca. Grzecznie podziękuj i skorzystaj z uprzejmości. Być może dzięki temu inni w przyszłości postąpią podobnie, a osoba, która ustąpiła nie poczuje się niezręcznie.
Oczekiwanie na narodziny maluszka jest pięknym i wyjątkowym czasem, jednak w wielu przypadkach także trudnym i wymagającym. Warto pomyśleć o tym, przepuszczając przyszłą mamę w długiej kolejce czy ustępując jej miejsca – tak po prostu, z ludzkiej życzliwości.