Pański ostatni pomysł biznesowy dotyczy w swoim zamyśle łączenia pokoleń.
Wyszedłem od problemu podzielenia się z dziadkami Nataszy piękną chwilą. Chciałem móc dawać prezenty, i to osobom, które są gdzieś daleko. W projekcie „Zoom.me” jest też założenie, żeby łączyć pokolenia, czasami odległe technologicznie. Niwelowanie tych niewidzialnych, ale istotnych granic wydaje mi się bardzo ważne, bo nasze dzieci „biegną szybciej od nas”, jeśli chodzi o kontakt z technologią. Przy realizacji tego pomysłu miałem bardzo wiele przyjemności. Uważam go za duży sukces i niezwykłą przygodę.
Podsumowałbym naszą rozmowę stwierdzeniem, że jest pan optymistą, dla którego trącące nieco myszką wartości, takie jak bycie dobrym człowiekiem i harmonia w życiu, są najważniejsze.
Tak, moją życiową maksymą jest być dobrym. To dotyczy wielu obszarów życia. Chcę być dobrym w tym, co robię. Uważam, że wartościowe jest bycie dobrym dla innych. Sens ma dla mnie bycie dobrym w ogólnym tego słowa znaczeniu, choćby żeby nie śmiecić na ulicy. To powoduje, że kiedy coś robię, nie myślę wyłącznie o sobie.
Na przykład w ramach Akademii Kusznierewicza mamy ofertę żeglarską adresowaną do dzieci i młodzieży. Mam wielką frajdę, kiedy podchodzą do mnie rodzice i mówią: „Panie Mateuszu, Janek po powrocie z obozu po raz pierwszy w życiu zaczął sam ścielić swoje łóżko”. Ktoś inny pisze, że dziecko jest dumne z dyplomu, jaki dostało w ramach Programu Edukacji Morskiej w Gdańsku, i powiesiło go sobie nad biurkiem. Takie sytuacje pokazują mi, że mogę wpływać na to, żeby otaczający mnie świat był lepszy. I czasem udaje mi się to robić.
A jakim pan chce być tatą?
Odpowiedzialnym, kochającym i pokazującym drogę. Mam świadomość, że to, w co wyposażam swoje dzieci już dziś, zaprocentuje w ich dorosłym życiu. Nie chcę niczego zepsuć.
BIO Kusznierewicza:
Dzieciństwo było… za krótkie.
Jako dziecko chciałem… mieć jak najwięcej kolegów.
Nigdy nie myślałem, że… będę podróżował po świecie.
Najważniejsza wtedy była/był/było… dana chwila, dany moment.
Świat wydawał się… taki duży.
Bałem się… pająków i rekinów.
Marzyłem o… motorze.
Potrzebowałem… słońca i świeżego powietrza.
Wracam do dzieciństwa, kiedy… bawię się z dziećmi.