Jeszcze karmisz? Przecież twoje mleko nie ma już żadnych wartości, to praktycznie sama woda… – zapewne z takimi lub podobnymi komentarzami przyjdzie się zmierzyć niejednej mamie, która zdecydowała karmić się swoje dziecko dłużej, aniżeli zwyczajowy rok. Dlaczego zdaniem wielu z nas, po upływie tej magicznej granicy, kobiecy pokarm staje się bezwartościowy? Czy faktycznie z upływem czasu mleko mamy traci na wartości i staje się bezwartościowe?
Naturalny pokarm dostosowuje się do potrzeb dziecka na każdym etapie jego rozwoju. Organizm matki wytwarza pokarm idealnie skomponowany dla potrzeb jej dziecka, a maluszek przyswaja go niemal w całości. Skład mleka wspiera jego naturalny rozwój i zwiększa odporność, zmniejsza ryzyko alergii, a także, według badań, sprzyja rozwojowi intelektualnemu. Dzieje się tak zarówno na początku mlecznej drogi, jak i po upływie roku czy dwóch lat.
Mleko mamy ma moc!
Badania nad mlekiem kobiecym wykazały, że w miarę upływu czasu mleko nie traci swoich właściwości odżywczych oraz immunologicznych. Stała jest zawartość laktozy, dobowa ilość tłuszczu, większość składników mineralnych i witamin. Po pewnym czasie zwiększa się nieznacznie ilość białka, lizozymu, laktoferyny, IgA, sodu i HMOS. Nieco niższe natomiast okazuje się być stężenie wapnia oraz cynku.
Mleko kobiece dopasowuje się do aktualnych potrzeb dziecka. Pokarm zmienia się w zależności od godziny karmienia, aktualnej fazy laktacji, a także staniu zdrowia dziecka i matki. W trakcie jednego karmienia najpierw wypływa bardziej wodnisty pokarm, zaspokajający pragnienie malca, a dopiero później bardziej treściwy, zapewniający uczucie sytości. W nocy mleko jest bardziej kaloryczne i zawiera więcej tłuszczów, bardzo ważnych w procesie budowy mózgu i wzroku maluszka.
Wiele mam martwi się, że ich pokarm jest wodnisty i faktycznie bardziej przypomina wodę niż białe mleko. Okazuje się jednak, że kobiecy pokarm wcale nie musi być idealnie biały. Często przybiera on barwę pomarańczową, niebieską lub żółtą, bywa wodnisty lub gęsty. W każdym przypadku jest niezwykle wartościowy i z pewnością nie jest „za chudy” czy też „ za słaby”.
Jak długo kobieta powinna karmić?
Decyzja o kontynowaniu lub też zakończeniu karmienia piersią zależy tylko i wyłącznie od karmiącej mamy. WHO zaleca wyłączne karmienie piersią do ukończenia przez niemowlę sześciu miesięcy. Po tym czasie dieta maluszka powinna być rozszerzana o owoce i warzywa, stanowiące uzupełniające posiłki, a naturalne karmienie kontynuowane do drugiego roku życia lub dłużej. Organizacja nie podaje górnej granicy odstawienia dziecka od piersi.
Niestety, w naszym społeczeństwie ciągle pokutuje przekonanie, że karmienie piersią starszych dzieci jest niepotrzebne, niesmaczne, a nawet nie do końca normalne. Karmienie kilkulatka uznawane jest za coś złego i często staje się przedmiotem publicznej debaty. Właśnie z tego powodu wiele mam, często wbrew sobie, przestaje karmić swoją pociechę i wybiera zdecydowanie bardziej akceptowalną butelkę z mieszanką. Nie istnieją jednak żadne dowody, które świadczyłyby o szkodliwości długiego karmienia na psychikę i rozwój szkraba. Wiele badań dowodzi natomiast, że może ono przynieść wielopłaszczyznowe korzyści.
Dziecko na każdym etapie rozwoju czerpie korzyści z naturalnego pokarmu. Jego skład jest unikatowy i nie da się go w żaden sposób podrobić i uzyskać syntetycznie. Pokarm, który wytwarza kobieta, nigdy nie zamienia się w wodę i nawet po upływie dwóch lat i więcej stanowi wartościowy posiłek dla malucha.