Co piąta polska para ma problemy z poczęciem dziecka, jednak nie zawsze oznaczają one bezpłodność. Dokładna diagnostyka i właściwe leczenie przynoszą najlepsze efekty. Istnieje jednak szereg naturalnych produktów wspomagających walkę z bezpłodnością, a medycyna potwierdza ścisły związek między sposobem odżywiania a płodnością, dlatego warto zadbać o odpowiednią dietę i wprowadzić do niej wartościowe produkty.
Jadłospis przyszłych rodziców powinien być urozmaicony, złożony z wartościowych, mało przetworzonych produktów, które zawierają najwięcej składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
W okresie przygotowania się do poczęcia dziecka przyszli rodzice powinni zadbać szczególnie o dostarczenie w diecie odpowiedniej ilości cynku, kwasu foliowego, witamin C, E, kwasów omega-3 oraz witaminy D.
Cynk jest niezbędny do produkcji testosteronu oraz sprawnej czynności kanalików nasiennych. Zmniejszenie jego podaży w diecie matki powoduje zaś zahamowanie wzrostu dziecka w okresie płodowym i niedorozwój jego komórek mózgowych. Najwięcej cynku jest w nasionach słonecznika, dyni i sezamu.
Kwas foliowy to bardzo ważny składnik zdrowej diety potrzebny w niej na długo przed zajściem w ciążę. Jego niedobór wpływa na niedorozwój łożyska, poronienia, powstawanie wad rozwojowych. Największe jego ilości znajdują się w roślinach zielonych. Aby nie dopuścić do jego niedoborów, warto kilka miesięcy przed zajściem w ciążę rozpocząć suplementację kwasem foliowym. Dzienna dawka dobowa kwasu foliowego dla kobiet planujących ciążę to 0,4mg.
Witamina C oraz E poprawiają jakość nasienia. Witamina E występuje w dobrej jakości olejach, słodkich migdałach, natce pietruszki.
Przygotowując się na powiększenie rodziny, nie zapominaj o dobroczynnych kwasach Omega-3. Wpływają one, m.in. na układ nerwowy i immunologiczny dziecka. Kwasy te znajdziesz główne w rybach morskich oraz owocach morza. Jeśli nie jesteś w stanie przyjąć odpowiedniej dawki Omega-3 wraz z pożywieniem, możesz sięgnąć po suplementy.
Pamiętaj także o witaminie D – tak zwanej witaminie „słońca”. Jest ona czynnikiem wchłaniania wapnia i fosforu w organizmie, odpowiadających za budowę kośćca i jest niezbędnym składnikiem potrzebnym do rozwoju dziecka.
W leczeniu niepłodności bardzo pomocne są zioła. Dla kobiet świetny będzie wiesiołek i olej z tej rośliny, który jest cennym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych. Należy go przyjmować tylko od pierwszego dnia miesiączki aż do owulacji. Później olej z wiesiołka może wywoływać skurcze macicy, które będą stanowiły zagrożenie dla wczesnej ciąży. W drugiej fazie cyklu można zastąpić go siemieniem lnianym lub tranem. Na efekty takiej kuracji jednak trzeba czekać co najmniej trzy miesiące.
Inne pomocne zioła to niepokalanek mnisi i dzięgiel. Pomagają one uregulować cykl, co korzystnie wpływa na ustalenie dni płodnych. Nie należy ich stosować dłużej niż przez trzy miesiące – w takiej sytuacji lepiej przerwać kurację na miesiąc lub dwa. Co jest bardzo ważne, zażywanie niepokalanka i dzięgla należy przerwać po zapłodnieniu.
Poprawę jakości i długości życia plemników zapewnia lukrecja, natomiast żeńszeń i eleuterokok pobudzają produkcję testosteronu i zwiększają intensywność spermatogenezy.
Prawdziwym hitem wśród starających się o potomstwo jest maca. Roślina, zwana peruwiańskim żeńszeniem, rośnie w Andach i wyglądem przypomina rzepę. Najbardziej wartościową częścią rośliny jest korzeń. Maca jest źródłem wielu mikroelementów, zawiera aminokwasy, kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały. Ma też sporo błonnika oraz podnosi sprawność umysłową i odporność na stres. Uważa się, że jego spożycie podnosi witalność i płodność zarówno u ludzi, jak i u zwierząt. Te właściwości potwierdzają liczne badania. Wzbogacenie codziennej diety o korzeń macy w grupie zdrowych mężczyzn wykazało poprawę jakości nasienia, niezależnie od otrzymywanej dawki. Z kolei inne badania przeprowadzone przez polskich naukowców wskazują, że maca może stymulować produkcję estrogenów, hamować hormon folikulotropowy (FSH) i zmniejszać nasilenie objawów menopauzy. W licznych badaniach dowiedziono również, że maca wykazuje zdolność wymiatania wolnych rodników. Może również przeciwdziałać powstawaniu zmian osteoporotycznych.
Sproszkowany korzeń macy doskonale sprawdza się jako dodatek do koktajli owocowo-warzywnych, śniadań w postaci owsianek. Uważa się, że najbardziej skutecznym sposobem na przyjmowanie proszku z korzenia jest mieszanie go z wodą lub sokiem owocowym i spożycie go na pusty żołądek przed śniadaniem.