Odważne, wygadane, radzące sobie w każdej sytuacji… – chyba każdy z nas pragnąłby, aby jego dziecko posiadało właśnie takie cechy charakteru. Pewność siebie u dziecka w dużej mierze zależy od rodziców. Jak zatem pomóc maluchowi uwierzyć w siebie?
Nie ochronisz malucha przed całym światem
To zupełnie naturalne, że staramy się ochronić naszą pociechę przed potencjalnymi zagrożeniami, jakie mogą je spotkać. Niestety, asekurując i chroniąc niemal na każdym kroku, sprawiamy, że dziecko staje się zalęknione i ma wrażenie, że wszędzie może stać mu się jakaś krzywda. Malec musi się czasami przewrócić czy przegrać w zawodach, aby doświadczyć smutku, bólu i złości. Spróbujcie stanąć obok i jedynie przyglądajcie się poczynaniom smyka. Pozwólcie mu (o ile to nie zagraża jego zdrowiu) podjąć ryzyko. Najczęściej intuicja, podpowie mu, gdzie przebiega granica.
Pozwól mu dokonywać wyborów
Jeśli wasze dziecko od najmłodszych lat będzie miało okazję do podejmowania samodzielnych decyzji, stanie się bardziej pewne siebie i zaradne w przyszłości. Początkowo, samodzielne decydowanie może być dla malucha przytłaczające, dlatego dajcie mu kilka opcji do wyboru, np. nie pytajcie trzylatka, co chciałby zjeść na śniadanie, lecz zaoferujcie owsiankę, kanapkę lub omlet.
Szklanka do połowy pełna
Pomóżcie dziecku, które bardzo przeżywa swoje porażki, spojrzeć na sprawy w sposób nieco bardziej optymistyczny. Zachęćcie do poszukiwania właściwych rozwiązań i poprawy obecnej sytuacji. Jeśli to możliwe, pomóżcie dziecku w zdobywaniu zamierzonych celów. Jeśli, np. maluch ma problemy z nauką, wytłumaczcie mu, ze każdy uczy się w innym tempie i jeśli wspólnie spędzicie nieco więcej czasu nad danym materiałem, z pewnością smyk osiągnie sukces.
Wspierajcie zainteresowania
Starajcie się, aby wasze dziecko miało szerokie spektrum zainteresowań i dzięki temu odkryło swoją prawdziwą pasję. Dzieci posiadające pasję – nieważne, czy jest to jeździectwo, czy gotowanie – czują dumę wynikającą z faktu bycia swego rodzaju ekspertem w danej dziedzinie. Według badań, takie dzieci mają większe szanse na odniesienie sukcesu także w innych dziedzinach w dorosłym życiu.
Mądrze chwalcie
Chwalenie na każdym kroku, nawet z bardzo banalnego powodu, może sprawić, że maluch przywyknie do ciągłych pochwał i nie będą go one zupełnie cieszyć. Nie chwalcie dziecko za coś, co powinno było zrobić i nie wymagało to z jego strony wielkiego wysiłku. Automatycznie powtarzane: „świetnie”, „wspaniała robota” czy „super” nie jest najlepszą pochwałą. Zamiast mówić smykowi, że jego obrazek jest piękny, powiedzmy mu nieco więcej na temat jego pracy, doceńmy użyte barwy czy staranność, z jaką szkrab wykonał rysunek.
Bezwarunkowa miłość
Wasze dziecko musi wiedzieć, że kochacie je miłością bezwarunkową. Okazujcie mu tę miłość w różny sposób – mówcie mu o tym, dużo przytulajcie, spędzajcie z nim czas. Nawet jeśli maluchowi coś nie wyjdzie lub podejmie złe decyzje, to wy stanowicie dla niego wsparcie i pomoc. Nigdy nie porównujcie go do innych dzieci, a raczej uczcie, jak znosić porażkę i wyciągać wnioski z niepowodzeń. Rodzice muszą dawać dziecku poczucie bezpieczeństwa i być dla niego ostoją, a nie poniżać, krzyczeć i krytykować.
To my w procesie wychowania malucha kształtujemy jego postrzeganie samego siebie. Wszystko, co dzieje się wokół niego ma ogromny wpływ na smyka. Pamiętajmy, że nasza miłość i wsparcie, a także przykład jaki dajemy są niezwykle ważne.