Być jak Piotruś Pan i walczyć z okrutnym kapitanem Hookiem, przeżyć niebezpieczną przygodę jak w Jumanji, odszukać ukryty skarb pirata, jak paczka kumpli z filmu „Goonies”, być odważnym jak Indiana Jones… Uwielbiamy filmy przygodowe, które zdominowały lata 80. – 90. i choć aktualnie nie cieszą się aż tak dużą popularnością, jak chociażby seriale, nie ma dziecka – i dorosłego! – które nie lubiłoby filmów o niesamowitych podróżach pełnych niebezpieczeństw, a takich filmów, sięgających do klasyki tego gatunku, nie brakuje na platformie Netflix. Macie więc ochotę filmową przygodę? Wybierzcie dla siebie którąś z naszych propozycji!
„Tarapaty”
Od „Magicznego Drzewa” (przeczytaj naszą recenzję) niewiele pojawiło się klasycznych filmów przygodowych we współczesnym polskim kinie. Dopiero kilka lat później do kin trafiła kolejna adaptacja książki – „Za niebieskimi drzwiami” Marcina Szczygielskiego, choć tak naprawdę nie jest to klasyczny film familijno-przygodowy, podobnie jak „Władcy przygód. Stąd do Oblivio” (oba filmy dostępne są na Netflix). Na kolejny film w tym gatunku musieliśmy czekać wiele lat (licząc od „Magicznego drzewa”). I w końcu na ekrany trafiły „Tarapaty”, które są kwintesencją wszystkiego, co lubimy w filmach przygodowych – mamy tu tajemnicę i przygodę, poszukiwanie skarbu, walkę dobra ze złem oraz siłę dziecięcej przyjaźni… Jeśli więc jeszcze nie widzieliście, warto nadrobić zaległości, bo we wrześniu tego roku na ekrany kin wejdzie druga część „Tarapatów”.
„Zip, Zap i Wyspa Kapitana”
(film z napisami)
Znacie braci Zipa i Zapa z „Gangu szklanych kulek”? (2013 r.), którzy płatali figle całej szkole, bo przecież na zabawę zawsze znajdzie się czas i miejsce! Tym razem niesforni bliźniacy wybierają się wraz z rodzicami na odległą wyspę – brzmi banalnie? A jeśli się okaże, że następnego dnia po przyjeździe, rodzice znikają? A wyspa jest pełna tajemnic, mało tego, nie obowiązują na niej żadne zasady… Ten hiszpański film przygodowy przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom retro filmów z lat 80. i 90., takich jak na przykład „Goonies” czy fanom serii „Powrót do przyszłości”. Czego chcieć więcej od przygody?
„Klucz do przygody”
Co byście zrobili, gdybyście znaleźli klucz do „skrzynki życzeń”, spełniającej każde, nawet najdziwniejsze, życzenia? Na pewno zrobilibyście wszystko, aby tę skrzynkę odnaleźć… To jeden z filmów przygodowych dla dzieci w wieku od 8 do 11 lat, które często czują się już za „stare”, aby oglądać filmy animowane, ale też nie są jeszcze gotowe na bardziej dojrzałe treści w filmach dla nastolatków. „Klucz do przygody” to idealna równowaga między jednym a drugim, a jeśli jesteście fanami Indiana Jonesa, tym bardziej wam się spodoba!
„Podróż na tajemniczą wyspę”
I przyszedł czas na kinowy hit, który z pewnością znacie, ale do którego chętnie się wraca. Choć to wysokobudżetowa produkcja, nie można jej odebrać solidnej dawki przygody. Jest tu wszystko to, co lubimy w tego typu filmach, czyli doborowa obsada, szczypta humoru – choć nieco naciąganego, znakomite efekty specjalne, hollywoodzkie zwroty akcji oraz prosta fabuła. Osobiście wolę pierwszą część, czyli „Podróż do wnętrza ziemi”, która nosi jeszcze cechy klasycznych filmów przygodowych i nie jest aż tak „spektakularna”, ale ten film to znakomita rozrywka dla całej rodziny, bez względu na porę dnia, dzień tygodnia i wiek widzów. Przygoda, przygoda!
Magdalena Zaporowska