POZNAJCIE USZATEGO…
„Moja postać, czyli królik Uszaty, jest bardzo dynamiczna”, wyjaśnia Wayne Brady. „Często zatraca się słuchając własnego głosu, no i jest wiecznie głodny. Ma wielkie serce i kocha Zosię. Bez mrugnięcia okiem skoczyłby za nią w ogień, ponieważ jest lojalnym przyjacielem”.
SŁODKI I PRZYTULNY…
„Co sądzę o wyglądzie Uszatego?” zastanawia się Wayne Brady. „Jest przytulny. To pierwsze, co pomyślałem, kiedy zobaczyłem go na rysunku. To mały przytulny króliczek z wielkim głosem. Daje to fajny kontrast i przypomina, że pozory mylą. To świetna lekcja dla dzieci”.
POZNAJCIE BARTŁOMIEJA…
„Bardzo podoba mi się to, że moja postać, czyli szambelan Bartłomiej, jest głosem rozsądku”, mówi Tim Gunn. „Rządzi twardą, ale sprawiedliwą ręką i przywołuje do porządku tych, którzy nie potrafią się zachować. We wszystkim stawia sobie i innym bardzo wysoko poprzeczkę. Świetnie się gra tę postać. No i poza tym jesteśmy do siebie podobni!”
BAJKOWE STWORY…
„W tym serialu jest mnóstwo śmiesznych postaci”, opowiada Tim Gunn. „Jest gadający królik Uszaty, mały niebieski ptaszek Mia i cała galeria zaczarowanych stworzeń, w tym syreny i smoki”.
NA SZCZYCIE PODIUM…
Wayne Brady głośno zastanawia się: „Który odcinek Zosi lubię najbardziej? Bardzo podobał mi się pilot serialu, ponieważ był wprowadzeniem do całej opowieści. Jego głównym przesłaniem jest potrzeba akceptacji. Traktuje o docieraniu się przyrodniego rodzeństwa. No i o awansie Zosi na księżniczkę. To bardzo przyjemna, familijna historia”.
KSIĘŻNICZKI DISNEYA…
„Niezmiernie ucieszyłem się, kiedy usłyszałem, że w serialu będą pojawiały się najsłynniejsze disneyowskie księżniczki”, mówi dalej Tim Gunn. „Niesamowicie jest być częścią wielkiej rodziny Disneya!”
CO MA TYGRYSEK DO JEJ WYSOKOŚCI…
Wayne Brady wyjawia: „Bardzo lubię nagrywać w studio głos do tego serialu. Scenariusz jest świetny, w dodatku daje nam niekiedy możliwość improwizacji, co mi niezwykle odpowiada. Podkładanie głosu do animacji daje poczucie wielkiej swobody. Jedynym narzędziem aktora jest jego głos, więc nie ma znaczenia wygląd. Można być w podartych szortach i czapce z Tygryskiem, wystarczy mieć głos Uszatego i wszystko jest OK!”