Sosnowy Dwór w maleńkiej wiosce Krzywe, między Cisną a Wetliną. Ci, którzy już tam byli, twierdzą, że to najpiękniejsze miejsce na pobyt z dziećmi w Bieszczadach.
Malowniczy dwór, położony z dala od głównych dróg, zapewnia komfort i ciszę. Ranki witają gości mgłami otulającymi okolicę, śpiewem ptaków i szumem drzew, a gospodarze – gorącą kawą i wiejskim śniadaniem.
To miejsce to raj dla dużych i małych amatorów pieszych wędrówek. Od szlaków dzieli ich zaledwie kilka kilometrów, a bieszczadzkie połoniny: Caryńska, Wetlińska, Mała i Wielka Rawka kuszą tajemniczym pięknem… Kto nie lubi maszerować, ten podziwia górskie pejzaże, jeżdżąc rowerem lub konno. Rodzinnie można przejechać się słynną kolejką bieszczadzką albo wybrać na wyprawę wozami, na przykład z Buka do Łopienki. Na trasie – ciekawi ludzie i piękne miejsca. Woźnica gawędziarz i młody zakapior bieszczadzki dbają o dobre humory. Na koniec dnia – ognisko z grajkami i kiełbaską.
A kiedy Bieszczady toną w śniegu, wozy zastąpią sanie. Kuligi, szczególnie te wieczorne, z pochodniami są zawsze wielką frajdą i niezapomnianym przeżyciem.