Świat pędzi naprzód, a my, próbując nadążyć za tym, co dzieje się wokół, nie mamy czasu, aby zwolnić i spróbować cieszyć się codziennymi, bardzo często błahymi sprawami, które tak naprawdę tworzą naszą codzienności, nadają jej sens.
Okres Świąt Bożego Narodzenia jest czasem gorączkowych przygotowań i dodatkowo potęguje nasze nerwy i stres. Musimy zdążyć ze wszystkim na czas – kupić prezenty, posprzątać dom, przygotować mnóstwo dań. Wśród tych wszystkich obowiązków i nawarstwiających się problemów zupełnie zapominamy o tym, co w świętach jest tak naprawdę ważne, a chwile, które powinniśmy celebrować i cieszyć się bliskością naszych najbliższych, poświęcamy na odpoczynek przed telewizorem lub przy suto zastawionym stole.
Zastanówmy się, czy chcemy, aby nasze dzieci właśnie w ten sposób zapamiętały święta Bożego Narodzenia? Zwolnijmy choć na moment i sprawmy, aby okres świąteczny był wyjątkowym, rodzinnym czasem, pełnym ciepła i radości. Postarajmy się, aby nasze pociechy z rozrzewnieniem wspominały magiczny czas świąt.
Więcej, szybciej, lepiej?
Już w okolicach listopada ze wszystkich stron docierają do nas sygnały, mówiące o zbliżających się wielkimi krokami świętach. Producenci za wszelką cenę próbują nas przekonać do wydawania coraz większych sum na przedświąteczne zakupy. Potrzebujemy przecież masy prezentów, aby móc obdarować nimi bliskich, dodatkowo musimy odświeżyć swoją garderobę, a także kupić produkty spożywcze, bez których Święta nie mogłyby się przecież odbyć…
Wyznaczmy priorytety
Zastanówmy się, na czym nam tak naprawdę zależy w tym świątecznym okresie. Nieumyte okna czy nieco mniej przygotowanych przez nas potraw na stole wcale nie sprawi, że Święta się nie odbędą. Prawdziwą świąteczną atmosferę tworzą ludzie, a wyznacznikiem tego, czy Święta będą udane, nie jest ilość podarków pod choinką czy nienagannie posprzątane mieszkanie.
Warto pielęgnować w domu tradycje i zwyczaje związane ze Świętami, które powoli odchodzą w zapomnienie i są zastępowane przez elektroniczne gadżety i sprzęt, który zabiera nasz czas i robi tak naprawdę wszystko za nas.
Postarajmy się stworzyć naszą własną tradycję, która powtarzana rokrocznie stanie się nieodłącznym elementem świętowania. Może to być wspólny zakup choinki i późniejsze jej przystrajanie. Dobrym pomysłem jest także rodzinne pieczenie pierniczków lub przygotowywanie ozdób na choinkę według naszego pomysłu. Powoli odchodzi się od wysyłania świątecznych kartek z życzeniami do bliskich. Warto jednak pielęgnować tę tradycję i wraz z dziećmi wykonać własnoręcznie kartki, które sprawią radość najbliższym.
Dlaczego świętujemy?
Święta Bożego Narodzenia, jak sama nazwa wskazuje, celebrowane są na pamiątkę jednego z najważniejszych wydarzeń w dziejach chrześcijaństwa. Cała ta otoczka – kolorowe światełka, wielkie choinki czy prezenty są jedynie tłem do zdarzeń sprzed ponad dwóch tysięcy lat.
Nie zapominajmy o istocie Świąt i o tym, że w maleńkiej betlejemskiej stajence narodził się Jezus, a my 25 grudnia obchodzimy pamiątkę tego wydarzenia. Przybliżmy tę historię naszym dzieciom. Wyjaśnijmy, że to nie prezenty są w tym wszystkim najważniejsze. Warto, wybrać się wraz z dziećmi do kościoła i pokazać im szopkę oraz nauczyć kolędy, którą później będziemy mogli wspólnie śpiewać w wigilijny wieczór.
Zatrzymajmy się na chwilę i w tym zabieganym świecie znajdźmy choć odrobinę czasu dla siebie nawzajem. Wspólne radosne świętowanie wraz z dziećmi i czas, jaki im poświęcimy, sprawi maluchom mnóstwo radości i pozwoli uwierzyć w prawdziwą magię świąt Bożego Narodzenia.