Już w czasach starożytnych ludzie wiedzieli, jak wykorzystywać zioła w celach leczniczych. Dzisiaj ich właściwości są często wypierane przez sztuczne substancje, jednak warto znać ich dobroczynne działanie i korzystać jak najczęściej. Założenie własnego przydomowego ogródka to sposób na to, aby najcenniejsze z nich mieć zawsze pod ręką.
Uprawa ziół nie wymaga dużych nakładów pracy ani uwagi. Wystarczy je regularnie podlewać, a raz na jakiś czas wyrwać chwasty. Wiele z nich jest roślinami wieloletnimi, jak na przykład mięta czy szałwia. Zioła wyhodowane we własnym ogródku są nieporównywalnie lepsze od tych kupowanych w marketach. Nie są nawożone chemicznie ani opryskiwane. Świeże zioła zebrane we własnym ogródku smakują i pachną bardzo wyraziście.
Wiele ziół bez trudu można uprawiać nie tylko we własnym ogrodzie, ale także w doniczkach na balkonie. Ich pielęgnacja nie jest bardzo pracochłonna, a może przynieść wiele korzyści. Warto zaangażować w to także najmłodszych – mogą podlewać rośliny, a później zrywać zioła do przygotowywanych potraw. Osoby cierpiące na zaburzenia układu trawiennego, nerwowego czy odpornościowego, powinny zaopatrzyć się w kilka doniczek ziół i sprawdzić, czy ich działanie nie zastąpi stosowania leków z apteki.
Mięta
Bardzo popularna, a przez to często lekceważona. Może okazać się pomocna w wielu sytuacjach. Mięta jest bogatym źródłem antyoksydantów, zawiera witaminy A, C oraz beta karoten. Jej najbardziej znana właściwość to łagodzenie zaburzeń trawiennych i niestrawności. Mięta doskonale sprawdzi się też w przypadku mdłości. Inhalacje wykonane z użyciem olejku z mięty są skutecznym antidotum na zatkany nos czy zatoki. Roślina ta skutecznie eliminuje też uczucie gorąca skóry, czyli zarówno zaczerwienienia, jak i swędzenie. Napar z mięty może też łagodzić stres i wpływać kojąco na organizm.
Warto „poczuć miętę” na co dzień i dołączyć ją w różnych formach do potraw i napoi. Świetnie wkomponuje się w koktajle owocowo-warzywne, domowe lody, ale też jako dodatek do potraw bardziej wytrawnych. Wodę z miętą czy herbatę ze świeżych liści można podawać dzieciom już od 3. miesiąca życia.
Szałwia
Nie bez powodu jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „salvere” – „leczyć”. Szałwia wykazuje bardzo wiele właściwości prozdrowotnych i zawiera mnóstwo cennych witamin i minerałów. Herbatkę z szałwii warto stosować przy nadmiernej potliwości albo uporczywym katarze. Szałwia pomoże też kobietom, które chcą przestać karmić dziecko piersią. Regularne picie naparu z szałwii minimum przez tydzień skutecznie ograniczy laktację. Dzięki swoim właściwościom antyseptycznym i ściągającym, płukanka z szałwii jest idealna na wszystkiego rodzaju bóle gardła. Kilka posiekanych listków szałwii nada potrawom niezwykły aromat i wyjątkowy smak.
Bazylia
Jej właściwości lecznicze były znane i stosowane już od starożytności. Chociaż jest tak popularna, może zadziwiać swoim działaniem. Bazylia przeciwdziała wzdęciom i dobrze reguluję florę jelitową. To zioło pomoże także przy oczyszczaniu nerek, wspomaga pracę mięśnia sercowego, a także działa uspokajająco na system nerwowy. Może okazać się przydatne osobom cierpiącym na niedobory potasu. W 100 g zawiera prawie 300 mg tego pierwiastka. Z bazylii łatwo przygotujemy domowe pesto czy koktajl. Świetnie komponuje się szczególnie ze świeżymi pomidorami, warto więc stosować ją także do sałatek.
Lawenda
Oprócz pięknego zapachu, który wydziela zarówno świeża, jak i suszona, lawenda posiada także kilka właściwości zdrowotnych.
Napar z lawendy ma działanie uspokajające i relaksujące. Reguluje system nerwowy i pomoże przy bezsenności. Wykazuje także wpływ na układ trawienny – poprawia trawienie i łagodzi niestrawności. Może być też podawana małym niejadkom, ponieważ pobudza apetyt.
Melisa
Szukając antidotum na bezsenność i napięcie nerwowe, najlepiej sięgnąć właśnie po melisę. Jej działanie uspokajające jest uwarunkowane zawartością olejku eterycznego. Melisa rozluźnia mięśnie i pomoże także przy zaburzeniach rytmu serca. Okłady z melisy można stosować na rany, otarcia oraz różnego rodzaju urazy. Kubek herbaty z melisy kilka godzin przed snem pomoże wyciszyć organizm i ułatwi zasypianie.
Majeranek
Majeranek był stosowany w lecznictwie już od XII wieku. Jest bardzo aromatyczną przyprawą, którą poleca się doprawiać m.in. mięsa czy zupy. Majeranek pobudza wydzielanie soków trawiennych. Dzięki temu wspomaga pracę żołądka i wątroby, dlatego napar z majeranku warto pić po zjedzeniu ciężkostrawnych posiłków. Maść majerankowa jest dobrze znana jako środek łagodzący podrażnienia nosa podczas kataru, a jej zapach udrożnia drogi oddechowe. Ze świeżego majeranku warto przygotować napar do inhalacji, który pomoże przy infekcjach górnych dróg oddechowych – ułatwi odkrztuszanie i pomoże pozbyć się kataru. Olejek majerankowy jest wykorzystywany również w aromaterapii oraz przy bólach reumatycznych.