Niemal połowa uczniów jest odwodniona . Taki wniosek przedstawili niedawno naukowcy z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, którzy zbadali parametry antropometryczne i stan nawodnienia dzieci w wieku szkolnym . Okazuje się, że wśród spożywanych przez nie płynów dominuje herbata słodzona cukrem. Natomiast, wbrew obiegowym opiniom, dzieci i młodzież nie piją wcale za dużo soków, które często wymieniane są jako jedna z przyczyny otyłości. Tymczasem ekspert – dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska, dietetyk, Adiunkt w Klinice Pediatrii, Gastroenterologii i Żywienia UJ Collegium Medicum – podkreśla ich korzystne właściwości i wyjaśnia, dlaczego rodzice powinni zadbać o to, by ich pociecha sięgała po wartościowe płyny.
Dzieci w wieku szkolnym najchętniej sięgają po słodzoną herbatę, co wynika głównie z uwarunkowań kulturowych, jednak, jak komentują eksperci, nie wpisuje się ona w żadne aktualne rekomendacje w zakresie zdrowego żywienia. Za to, wbrew powszechnej opinii, dzieci nie piją wcale za dużo soków. Tylko 22% badanych uczniów sięga po 100% owocowe soki każdego dnia, przy czym średnie dzienne spożycie soku wynosi ok. ½ szklanki .
– Wśród badanych dzieci zbyt niskie było spożycie soków 100%, szczególnie soku pomarańczowego. Tymczasem jest to produkt, który ze względu na swój profil wodno-elektrolitowy mógłby korzystnie wypłynąć na stan nawodniania organizmu. Nie jest prawdą powszechne przekonanie, że dzieci piją soków za dużo. Okazuje się, że w badanej grupie ponad połowa dzieci otyłych nie piła soku pomarańczowego wcale lub piła go bardzo rzadko (1-3 razy w miesiącu). W odniesieniu do jego właściwości, jako źródła składników o charakterze przeciwzapalnym m.in. hesperydyny jest to ilość niezadowalająca – wyjaśnia dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska.
Jedna szklanka soku pomarańczowego pokrywa dobowe zapotrzebowanie na witaminę C u dzieci i młodzieży oraz 20% dziennego zapotrzebowania na kwas foliowy, oba te składniki odgrywają ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego . Owoce cytrusowe są wyjątkowo bogate w związki fenolowe jak np. hesperydyna czy naringina, a ponieważ większość związków fenolowych znajduje się w skórce owocu, przemysłowe tłoczenie pozwala na przedostanie się większej ilości tych fitozwiązków do soku.
Oprócz profilu spożycia płynów i stanu nawodnienia uczniów, sprawdzono również jak wygląda wśród nich spożycie warzyw i owoców – produktów, które stanowią podstawę prawidłowego odżywiania.
– Ponad połowa dzieci objętych badaniem nie spożywała tych produktów w 5 porcjach dziennie (3 porcje warzyw i 2 porcje owoców). Jednak dzieci, które piły soki 100% jadły również więcej owoców i warzyw. Potwierdzają to również badania innych autorów . Wyniki te, w połączeniu z faktem, że szklanka soku ok. 200 ml może stanowić jedną z zalecanych porcji warzyw lub owoców, powodują, że – wbrew obiegowej opinii, soki są wartościowym elementem codziennego jadłospisu. Dlatego warto, aby rodzice zmieniali przyzwyczajenia dzieci i – wyrabiając prawidłowe nawyki, zachęcali je do sięgania po wartościowe produkty – podsumowuje ekspert.
Zastrzeżenie: Dołożono wszelkich starań w zakresie weryfikacji powyższych informacji i dbałości o ich rzetelność. Informacje kierowane są do specjalistów z dziedziny zdrowia i nie mają charakteru komercyjnego. Nie są przeznaczone bezpośrednio dla konsumentów. AIJN, Europejskie Stowarzyszenie Soków Owocowych nie ponosi żadnej odpowiedzialności, jeśli informacje te zostaną wykorzystane lub przedstawione w celach promocyjnych lub handlowych.