Klimat wyraźnie się ociepla, temperatury są coraz wyższe i właśnie z tego powodu w letnie miesiącach możemy spodziewać się fali upałów, które wielu z nas mogą doskwierać. Temperatura sięgająca powyżej 30 °C jest szczególnie dotkliwa dla osób starszych oraz małych dzieci.
Podpowiadamy, jak przetrwać upały z maluchem i właściwie chronić go przed słońcem.
Podstawowe zasady
Nie wychodźmy z domu w porze kiedy słońce grzeje najmocniej. Postarajmy się w godzinach od 10 do 15 pozostać w pomieszczeniu, a jeśli już musimy wyjść, szukajmy zacienionych miejsc. Lepiej jest również zrezygnować z budki w wózku i wybrać specjalną parasolkę, która zapewni maluszkowi większy przewiew. Na przechadzkę wybierzmy się wcześnie rano lub też późnym popołudniem.
Pod żadnym pozorem nie zakrywajmy budki maluszka pieluszką lub kocykiem. W zakrytym wózku nie ma cyrkulacji powietrza, a temperatura wewnątrz wzrasta bardzo szybko. Takie zachowanie z naszej strony może doprowadzić do udaru cieplnego lub w najgorszym wypadku do śmierci dziecka.
Jedna z popularnych szwedzkich gazet przeprowadziła eksperyment pokazujący, jak szybko nagrzewa się wnętrze wózka przykryte warstwą materiału. Bez przykrycia w słoneczny dzień temperatura wskazywała 22 °C, po przykryciu gondoli chustą po upływie zaledwie 30 minut wynosiła aż 34 °C.
Przy wysokich temperaturach zrezygnujmy z nosidełka czy chusty – noszonemu dziecku (a także nam) może być w nich naprawdę gorąco.
Wybierając się z dzieckiem w podróż samochodem, róbmy częste postoje i podawajmy wodę do picia. Nigdy nie zostawiajmy malucha samego w aucie, choćby na krótką chwilę. Wystarczy dosłownie kilka minut w nagrzanym pojeździe, aby doszło do zmian w organizmie smyka, które mogą zagrozić jego życiu i zdrowiu.
Odpowiedni ubiór
Zarówno sobie, jak i dziecku załóżmy ubrania o jasnych barwach, wykonane z naturalnych materiałów. Dodatkowo, załóżmy smykowi czapkę z daszkiem lub kapelusz i najlepiej zrezygnujmy ze skarpet.
Krem z filtrem przeciwsłonecznym jest niezbędny nawet w sytuacji, kiedy dziecko przebywa w cieniu lub podróżuje w wózku. Wtedy także dociera do niego część promieni słonecznych, które mogą podrażnić jego delikatną skórę. Wybierzmy produkty z filtrem mineralnym SPF 50 lub SPF 50+.
W upalne dni pamiętajmy także o częstej zmianie pieluszki u najmłodszych pociech. Jednorazowa pieluszka pomimo wielu swoich zalet sprawia, że pupa pod nią intensywnie się poci, co może doprowadzić do odparzeń. Dobrym rozwiązanie mogą okazać się pieluszki wielorazowe, które w czasie upałów nie spowodują podrażnień.
Uzupełniajmy płyny
Jeśli mama karmi piersią, powinna przystawiać szkraba tak często, jak tego zażąda. Mleko mamy to zarówno pokarm, jak i napój dla niemowlaka. Starszym dzieciom podawajmy regularnie niegazowaną wodę mineralną. Nie przejmujmy się, jeśli pociecha w trakcie upałów nie chce jeść. To zupełnie naturalne. Najistotniejsze jest przyjmowanie wystarczającej ilości płynów. Nie zmuszajmy dziecka do jedzenia, samo odzyska apetyt, kiedy tylko się nieco ochłodzi.
Istnieje wiele sposobów na przetrwanie panujących na zewnątrz upałów. Jeśli zastosujemy się choć do części z nich, gorące lato nie powinno być nam straszne.