Umiejętność samodzielnego ubierania się powinien posiąść każdy przedszkolak, dlatego naukę warto rozpocząć odpowiednio wcześniej. Pierwsze próby na pewno będą nieporadne, ale istnieje kilka naprawdę dobrych sposobów, dzięki którym maluch nie tylko szybciej stanie się samodzielny, ale też będzie kojarzył tę czynność z czymś, co przynosi poczucie zadowolenia z siebie i radości. Jak skutecznie nauczyć dziecko samodzielnego ubierania się? Podpowiadamy.
Kiedy zacząć naukę samodzielnego ubierania się?
Nie będzie zaskoczenia: im wcześniej, tym lepiej. Nawet roczne dziecko można zacząć angażować do wspólnej nauki ubierania się, oczywiście przez zabawę. Podstawa to rozmowa w trakcie zakładania ubranek czy wyrobienie w dziecku nawyku podnoszenia rączek do ubierania bluzeczki. Jeśli od małego przy tego typu czynnościach będziemy dawać maluchowi poczucie sprawczości i wpływu, chętniej podejdzie do samodzielnego ubierania się w późniejszym czasie.
Ubranka przyjazne dziecku
Naukę samodzielnego ubierania się warto zacząć na dobrych przykładach. Możemy znacząco ułatwić dziecku zdobywanie nowej umiejętności. Wystarczy, że zadbamy o to, by ubranka na ten czas były mu jak najbardziej przyjazne. Kompletując garderobę unikajmy więc małych, trudnych do zapięcia guziczków czy ubranek, w których trudno rozpoznać, gdzie jest przód, a gdzie tył. Wskazane będą z kolei: ubranka zapinane na zamki błyskawiczne lub zatrzaski, te z dużymi guzikami, które łatwo przechodzą przez dziurkę czy z nadrukami z przodu. Zamiast sukienek i rajstopek na początku spróbujcie samodzielnego zakładania spodenek czy legginsów na gumce – dla malucha są one zdecydowanie prostsze w obsłudze. Dobrym miejscem do zakupu tego typu ubranek dziecięcych jest Domodi. Znajdziesz tam ogromny wybór sukienek, spodenek, bluzeczek i innych elementów garderoby malucha łatwych do założenia, które staną się dla niego narzędziem do zdobywania kolejnej przydatnej umiejętności. W pierwszym okresie nauki samodzielnego ubierania się warto też postawić na buty zapinane na rzepy. Na sznurowadła przyjdzie czas później, podczas lekcji dla zaawansowanych.
Nauka przez zabawę i metoda małych kroczków
Szczególnie jeśli naukę samodzielnego ubierania się przeprowadzacie w godzinach porannych tuż przed wyjściem do żłobka czy przedszkola, maluch może okazać się wyjątkowo kapryśnym uczniem. Żeby nie zrazić go do zdobywania nowej umiejętności, warto wyposażyć się w spory zapas cierpliwości i czasu. Ubieranie się „na szybko” nawet dorosłym nie wychodzi najlepiej, dlatego nastawcie budzik trochę wcześniej, przygotujcie ubranka wieczorem zgodnie z prognozą pogody i wyznaczcie odpowiednią ilość czasu na samodzielne ubranie się dziecka. Podejdź do tego z cierpliwością. Pod żadnym pozorem nie poganiaj. Bądź za to dobrym motywatorem i angażuj dziecko w naukę przez zabawę. Zobaczysz, że to tylko kwestia wprawy, by maluch nie tylko ubierał się szybciej, ale też sprawniej zakładał na siebie coraz bardziej „skomplikowane” ubranka. Metoda małych kroczków tradycyjnie sprawdza się tutaj najlepiej.
Dobry patent to podstawa
Aby usprawnić proces nauki samodzielnego ubierania się dziecka, potrzebujesz dobrych metod. Maluch chętnie skorzysta z patentów, które ułatwią zakładanie konkretnych elementów garderoby. Dlatego na samym początku pokaż dziecku, jak zakładać skarpetki, jak rozpoznać, gdzie jest przód, a gdzie tył bluzeczki czy spodenek, jak sprawnie zapiąć zamek błyskawiczny, etc. Na każdą część ubioru istnieje jakiś sposób, którego poznanie jest konieczne, by maluch mógł coraz sprawniej, szybciej i efektywniej samodzielnie się ubierać.