Lotta Olsson to Platon w spódnicy. A dzieci to myśliciele, więc zafascynują się jej bajkami filozoficznymi. Co przekazuje dzięki bohaterom – mrówkojadowi, orzesznicy, szkielecikowi Jezusa i Bogu-kobiecie?
„Jako pisarce i człowiekowi wydaje mi się, (…) że świat jest większy niż to, co jesteśmy w stanie zobaczyć, niż fizyczna rzeczywistość.” – mówi.
Precyzja, prostota, poważne traktowanie małego i dużego czytelnika. Do tego – mnóstwo ilustracji, które świetnie korespondują z treścią i poruszają wyobraźnię.
Wywiadu z Lottą szukajcie w najnowszej, wrześniowo-październikowej, Gadze..