Mam prawie dwuletnią córeczkę. Czy powinnam pójść z nią już do stomatologa? Zapytałam o to dr n.med. Barbara Obłoj z Centrum Ortodoncji i Implantologii ODENT.
Gaga : Jaki wiek jest najlepszy na pierwszą wizytę u dentysty?
Barbara Obłoj: Najlepiej zaplanować ją wtedy, gdy nic się nie dzieje,czyligdy zęby dziecka wyglądają ładniei nie widać na nich zmian wynikających z próchnicy. Wówczaswizyta przebiegnie w miłej i przyjaznej atmosferze. Pamiętajmy, aby rodzice pozytywnie nastawili dziecko, żeby wiedziało gdzie i po co idzie.Na pierwszą wizytę proponuję zgłosić się wówczas,gdy zaczynają pojawiać się pierwsze zęby, czyli po pierwszym roku życia. Jest to bardziej wizyta dla rodziców – zapraszamy ich na wizytę adaptacyjną u stomatologa, połączoną z instruktażem czyszczenia i dbania o zęby oraz udzielamy odpowiednich wskazówek dietetycznych, które pozwolą zminimalizować ryzyko próchnicy u dziecka.Na takiej wizycie zapoznaje się ono z gabinetem, poznaje miłego i uśmiechniętego lekarza, może dotknąć sprzętu, pojeździć w górę i w dół na fotelu stomatologicznym, ana koniec otrzymuje mały prezent. W ten sposób chcemywzbudzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa u małego pacjenta.Dla starszych mamy materiały edukacyjne pomagające w codziennym dbaniu o higienę jamy ustnej: książki, plakaty z nalepkami, dyplomy. Zwiększają one zaangażowanie dzieci w dbaniu o swoje zęby.
Gaga: Co może Pani doradzić rodzicom w kwestii profilaktykistomatologicznej?
Przede wszystkim systematyczne wizyty u stomatologa, odpowiednią higienę zębów oraz prawidłową dietę. Ze względu na to, że próchnica zębów mlecznych rozwija się bardzo szybko i atakuje całe powierzchnie zębów, zaleca się kontrolę co trzy-cztery miesiące. Ponadto wskazane jest wykonywanie zabiegów fluoryzacji, które wzmacniają szkliwo oraz zabiegów lakowania zębów. Są one bezbolesne. Polegają na oczyszczeniu powierzchni zęba i polakierowaniu go fluorem. Wprzypadku lakowania mają na celu uszczelnienie bruzd, znajdujących się na powierzchniach żujących zębów trzonowych i przedtrzonowych.
Kiedy zacząć szczotkować zęby u dzieci?
Proponuję jak najwcześniej. Najlepiej tuż po wyrżnięciu się pierwszych zębów mlecznych, czyli przeciętnie około 6 – 8 miesiąca życia. Najpierw należy przecierać dziąsła gazikiem nawiniętym na palec lub specjalnym czyścikiem zamoczonym w przegotowanej wodzie. Następnie wprowadzić do codziennego użycia szczoteczkę – tak,aby jak najszybciej wyrobić u dziecka nawyk czyszczenia zębów.
Jaką szczoteczkę i pastękupić?
Najlepiej kupić dwie szczoteczki – jedną dla dziecka, do zabawy w naukę czyszczenia zębów i drugą dla rodzica w celu dokładnego mycia zębów. W sklepach i aptekach dostępne są szczoteczki dostosowane do określonego wieku dziecka. Szczoteczka powinna mieć małą główkę, miękkie włosie i zaokrąglone krawędzie. Bardzo ważne jest to, aby zwrócić uwagę na kolorystykę, tak żeby była atrakcyjna dla naszego malca. Powyżej pierwszego roku życia możemy powoli wprowadzać pastę do mycia zębów. Ponieważ dziecko nie potrafi samodzielnie wypluwać, nie może zawierać fluoru! Nakładamy na szczotkę pastę wielkości ziarenka groszku i delikatnie myjemy zęby. Nawet jeżeli dziecko ją połknie, to tak mała ilość na pewno mu nie zaszkodzi. Ostatnio na rynku pojawiły się płyny do płukania jamy ustnej dla dzieci. Stosuje się je dwa razy dziennie po szczotkowaniu. Dostępne są także płyny do płukania jamy ustnej przed myciem zębów, które delikatnie barwią płytkę nazębną na niebiesko, po to, by pokazać, które powierzchnie wymagają lepszego oczyszczenia. Starsze dzieci można zachęcić do stosowania nici dentystycznej. W szczelinach międzyzębowych gromadzą się resztki pokarmowe, a szczoteczka często nie może tam dotrzeć. Wtedy najlepiej sprawdza się nić.
Jakie witaminy i suplementy dla dzieci pomagają zapobiegać chorobom zębów?
Aby zęby były zdrowe, w codziennej diecie dziecka nie może zabraknąć wapnia, fosforu oraz witaminy D. Wapń to składnik mineralny, który odpowiada za strukturę i wytrzymałość kości i zębów. Lekarze są zdania, że ich stan w późniejszych latach życia zależy przede wszystkim od tego, jak zostaną ukształtowane w młodości, bowiem organizm ludzki posiada zdolność gromadzenia wapnia tylko do 30. roku życia. Później już stopniowo zaczyna go tracić. Dlatego bardzo ważne jest dbanie o to, co jedzą nasze dzieci.
Czego powinniśmy unikać w diecie dzieci, a co jest korzystne dla rozwoju zębów?
Wszystkie produkty zawierające dużą ilość węglowodanów są pożywieniem dla bakterii wywołujących próchnicę. Węglowodany znajdują się przede wszystkim w słodyczach, ciastach, słodkim pieczywie, kremach czekoladowych, chrupkach, a nawet w niektórych sokach owocowych w kartonach. Powinniśmy ich unikać, a jeśli decydujemy się dać dziecku słodycze, to niech to będzie lepiej jednorazowo pół czekolady, niż co jakiś czas inny słodycz. Proponuję rodzicom, aby zrobili jeden „słodki dzień” dla dziecka – tzw. szwedzki model diety. Dobrze jest zrezygnować ze słodzonych i gazowanych napojów i nauczyć dziecko pić wodę. Dieta powinna być bogata w pełnowartościowe produkty, bogata w wapń, którego źródłem są: mleko, ser biały, produkty mleczne. Powinno także znaleźć się w niej białko zwierzęce, czyli ryby, drób, cielęcina oraz świeże, najlepiej sezonowe, warzywa i owoce.
Co robić, gdy widzimy, że zęby naszego dziecka atakuje np. próchnica? Rodzice często mówią, że nie należy się tym martwić, bo to tylko zęby mleczne.
Należy szybko zgłosić się do stomatologa, który oceni zmiany na zębach. Nie można lekceważyć próchnicy zębów mlecznych, ponieważ przygotowują one miejsce dla stałych zębów. Nieleczone zęby mleczne oznaczają u małego dziecka stany zapalne, ból, a w konsekwencji mogą być przyczyną zbyt wczesnej utraty zębów mlecznych, co często powoduje zaburzenia wyrzynania się zębów. Doświadczony stomatolog zajmie się małym pacjentem i oczyści zęby z próchnicy. Zaproponuje też kolorową plombę w ulubionym kolorze dziecka. Maluch, który pomaga lekarzowi w wyborze i przygotowaniu plomby, chętniej zgadza się na borowanie i lepiej je znosi. Pamiętajmy – próchnica zębów mlecznych wymaga leczenia!