Zastanawiasz się co rozwija w dziecku aktywność plastyczna? Czy Twoje dziecko lubi rysować? Czy na ścianach w domu znajdujesz tajemnicze „bazgroły”? Czy na widok farb, koralików, sznureczków oczy Twojego dziecka się śmieją? Jeśli tak – przeczytaj ten artykuł; zyskasz kilka podpowiedzi do zabaw plastycznych. Jeśli nie – przeczytaj artykuł; dowiesz się, co rozwija w dziecku aktywność plastyczna i dlaczego jest tak ważna.
Potrzeba rysowania, malowania, wyrażania się za pomocą sztuki ma mniej więcej tyle samo lat, ile sama ludzkość. Potrzeba tworzenia jest zakorzeniona głęboko w naszej naturze. Potrzebujemy dotykać tej metafizycznej przestrzeni naszej duszy, jest ona dla nas źródłem przyjemności, jest narzędziem upamiętniania ważnych spraw, buduje naszą tożsamość kulturową.
Podobne cele realizuje twórczość dziecięca. Ważne sprawy dziecka, to wydarzenia codzienne, ludzie i świat dookoła. To właśnie te tematy pojawiają się często w pracach dzieci. Pokazują w nich swoje wizje świata, marzenia. Uczą się wyrażać swoje myśli w sposób twórczy i przede wszystkim doskonale się bawią.
Zajęcia plastyczne, rękodzielnicze, modelarskie itp. pozwalają dzieciom na ćwiczenia zdolności manualnych, rozwijają koordynację wzrokowo-ruchową, która pozwala na świadome i kontrolowane zarządzanie ruchami ciała. Dzieci uczą się posługiwać narzędziami, przedmiotami, poznają nowe pojęcia, rzeczy. Uczą się wykorzystywać je w różnym twórczo celu. Rozwijają także zmysł dotyku, trenują koordynację dłoni, uczą się delikatności.
Poznają kolory, zapachy, kształty. Uczą się często pracy zespołowej, rozwijają umiejętności komunikacyjne.
Kilka podpowiedzi praktycznych
Każdy koralik, sznurek, garść mąki, kaszy może stanowić źródło inspiracji do pracy plastycznej. Nie trzeba kupować specjalistycznych „mas”, zabawek, przedmiotów. Często cel można zrealizować taniej, ekologiczniej, a jednocześnie twórczo. Jak?
Zajrzyj do kuchni…. Cóż by tutaj wykorzystać?
Pamiętasz wypiekane na piecu placki z mąki i wody? Albo radość z lepienia wspólnie ciasta?
Wykorzystaj mąkę. Ciasto mączno-solne (tzw. masa solna), ciasto z mąki i wody może być punktem wyjścia do lepienia różnych figurek, literek, kształtów. Można je malować, ozdabiać albo… zjeść – jeśli tylko składniki były naturalne i smaczne.
Zwykły papier, gazety, reczniki papierowe, serwetki także bardzo się przydają. Wydzierajcie, wyklejajcie, rysujcie np. z zamkniętymi oczami. Z gazet twórzcie plakaty, składajcie origami, zróbcie album z literkami. Serwetki to doskonała baza do prac techniką „decoupage”.
Twórzcie prace wykorzystując elementy natury np. robiąc odciski liści, traw; obrazki z liści i kwiatów, ramki do zdjęć z kamieni i muszli.
Spróbujcie zrobić własny naszyjnik np. z koralików, makaronu, sznurka. Ozdabiajcie szklanki, słoiki, tworząc z nich lampiony, wycinajcie z tablicy korkowej kształty np. motyla i ozdabiajcie go.
Spróbujcie wspólnie zrobić zabawkę np. grzechotkę lub maskotkę.
Dzieciom szczególnie podobają się zadania, w których jest element tajemnicy i niespodzianki.
Spróbujcie rozpoznać z zamkniętymi oczami przedmioty. Stwórz dla swojego dziecka „ścieżkę sensoryczną” ustawiając na podłodze rzeczy o różnej teksturze, po których dziecko będzie mogło chodzić lub których będzie dotykać dłońmi.
Sprawdzają się tutaj kamienie, trawa, piasek, różne tkaniny, woda, masy o różnej konsystencji, artykuły spożywcze, rurki, patyki itp. Właściwie można wykorzystać wszystko, co jest dla dziecka bezpieczne. Taka zabawa-nauka ma nieograniczone warianty i nawet dla osoby dorosłej stanowi doskonałą i zaskakującą rozrywkę.
Nie bójcie się pobrudzić. Malowanie palcami, nogami, tworzenie odcisków ciała itp. pełni także funkcje terapeutyczne. Wyładowanie się na kartce papieru, wielkim placku ciasta może być sposobem na rozładowanie emocji.
Jeśli to tylko możliwe spróbuj znaleźć dla dziecka miejsce do swobodnej zabawy plastycznej. Niech ma kawałek ściany do pomalowania, klejenia itp. Możesz w tym miejscy zamontować tablicę korkową lub inaczej zabezpieczyć ścianę, dzięki czemu dziecko będzie mogło się swobodnie wyrażać.
Pozwól mu się otworzyć artystycznie. Nie poprawiaj na siłę. Pokazuj różne techniki, sposoby, ale pozwól dziecku samodzielnie decydować o tym, jak zrobi pracę. Nie robicie jej przecież na konkurs „Super-extra młody artysta”.
Pozostań z pytaniem w głowie: „czy słońce zawsze musi być żółte?”…
[dropcap style=”round”]Polecamy[/dropcap]