Kiedy dziecko jest nieposłuszne stosujemy wobec niego upomnienia lub kary. Za złe zachowanie nie pozwalamy obejrzeć ulubionej bajki lub rezygnujemy z wyjścia do kina czy na plac zabaw. Jednak czy zawsze tłumaczymy dziecku, dlaczego zostało ukarane? Dziecko powinno rozumieć za co zostało ukarane.
Często zakładamy, że dziecko doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co robi źle i, co nie podoba nam się w jego zachowaniu. Co więcej, jesteśmy skłonni myśleć, że powtarzające się złe zachowanie to nic innego jak robienie nam na złość. Wydaje nam się, że raz zwrócona uwaga powinna być wystarczającym sygnałem do zaprzestania zachowywania się w dany sposób. Powinniśmy nauczyć się jednak dokładnie precyzować prośby kierowane do dziecka.
W wielu przypadkach dzieci nie wiedzą, za co konkretnie są karane. Nie myślą tak jednak dlatego, że uważają, że nie zrobiły nic złego albo, że rodzic jest wobec nich nie w porządku. Rzeczywiście zdają sobie sprawę z tego, że skoro ich zachowanie wywołało gniew lub smutek, jest w nim coś, co należy zmienić. Często jednak nie wiedzą, co to takiego. Jeśli nie wytłumaczymy dziecku, dlaczego zostało ukarane, nie będzie ono wiedziało, co robi źle i co należy poprawić. Może czuć się zagubione i niesłusznie osądzone.