Nie ma nic piękniejszego niż wspomnienie wspólnych chwil uwiecznionych na zdjęciach. Lubimy oglądać pamiątki ze ślubu, chrztu, pierwszych urodzin. Z sentymentem przeglądamy fotograficzne drzewo genealogiczne naszych przodków – od dziadka po prababcie, a czasem nawet prapradziadków. To właśnie dzięki zdjęciom mamy możliwość zobaczyć, jak wyglądali.
Żadna inna pamiątka nie wzbudza tyle emocji i miłych wspomnień. Dlatego w każdym domu powinien znaleźć się album rodzinny. Dla nas, dla naszych dzieci i dzieci naszych dzieci. Fotografia potrafi uchwycić „tę” chwilę, której nie zarejestruje chociażby kamera. Po rodzinne zdjęcia nie trzeba wcale zwracać się od razu do profesjonalistów, również samodzielnie w domu możemy wykonać piękne fotografie.
Otwieramy mały cykl podstaw fotografii rodzinnej dla zielonych, na który będzie składał się: wybór aparatu, obiektywu, akcesoriów, jak również światło i kadr w fotografii oraz podstawowy retusz zdjęć. Zaczynamy od kwestii kluczowej, czyli od wyboru aparatu.
Aparat
Współcześnie wybór aparatu wydaje się rzeczą prostą. Jednak kiedy wybierzemy się do sklepu, od razu okazuje się, że od marek i rodzajów aparatów oraz różnych ich parametrów technicznych można dostać bólu głowy. Polaroidy, aparaty cyfrowe, lustrzanki… W zależności od naszego poziomu zaawansowania sprzedawca z reguły dobierze odpowiedni sprzęt, choć nie zawsze będzie to słuszny wybór. Dlatego już na tym etapie powinniśmy wiedzieć, jakich zdjęć oczekujemy i powinniśmy zdobyć podstawową wiedzę na temat fotografii oraz sprzętu, jeśli nie chcemy, aby efekty naszej pracy odbiegały od oczekiwań….
Kompakt a lustrzanka
Podstawowymi aparatami są cyfrowe, tzw. kompaktowe oraz lustrzanki cyfrowe. Brzmi podobnie, różnica jednak jest kolosalna (na marginesie, co ciekawe, ceny obu mogą być podobne). Aparat kompaktowy nazwałabym typowo turystycznym aparatem, który znacznie ograniczy naszą inwencję twórczą i często „zrobi” zdjęcia poniżej naszych oczekiwań. Nawet jeśli parametry techniczne aparatu będą imponujące, tj. rozdzielczość, ilość powiększeń – zoom, stabilizacja obrazu, itd., kompakty pozbawione są wielu funkcji, które posiadają lustrzanki cyfrowe i dzięki którym otwierają się drzwi do świata fotografii. Podstawową różnicą między „kompaktem” a „lustrzanką” jest brak wymiennej optyki (obiektywu) oraz brak zapisu zdjęć w formie nieskompresowanej, czyli plików surowych w wysokiej jakości. Możemy je wywołać, tyle że cyfrowo w komputerze, za pomocą specjalnego programu. Kolejnymi kluczowymi kwestiami jest tryb manualny/ręczny czy kontrolna nad światłem i ostrością.
Ale co to właściwie wszystko znaczy? W zależności od tego, jaki obiektyw wbudowano do kompaktu, nie wykonamy nim chociażby pięknych porterów. Trudno też będzie uzyskać tzw. bokeh – czyli pięknie rozmyte tło zdjęcia. Aparat kompaktowy często wyposażony jest w mało uniwersalny obiektyw szerokokątny lub mini zoom. Jeśli natomiast chodzi o pliki – w kompaktach zazwyczaj otrzymujemy JPG – ogranicza to możliwości edycji zdjęć, tj. na przykład wydobycie tonów i kontrastów przy fotografii czarno-białej oraz druku. Przez małą rozdzielczość zdjęcia, która przekłada się na szczegóły, nie wydrukujemy na przykład portretu w większym formacie.
Aparaty kompaktowe są pozbawione też wielu innych funkcji. A jeśli nawet posiadają je na wzór lustrzanek, wiele z tych funkcji w praktyce okaże się tak naprawdę nieprzydatna. Oczywiście na rynku są dostępne dobre aparaty kompaktowe, ich cena jest jednak bardzo wysoka.
Dla kogo więc aparat kompaktowy?
Kompakt jest poręczny i mniej kosztowny, ale jeśli poważnie myślisz o fotografii i pięknych rodzinnych pamiątkach, które powiesisz na ścianie, nie spełni on twoich oczekiwań. Kompakty najlepiej podsumuje powiedzonko krążące w świecie fotografii, które mówi, że takim aparatem można robić zdjęcia „u cioci na imieninach”. Jest to w pewnym stopniu prawda, choć osobiście uważam, że nawet kompaktem można zrobić ładne zdjęcie. Taka fotografia jednak znacznie ogranicza.
Lustrzanka cyfrowa
Do fotografii rodzinnej nie jest wcale potrzebna droga, zaawansowana lustrzanka, powiedziałabym, że ważniejszy jest obiektyw. Przy zakupie pierwszej lustrzanki należy wiedzieć, że obiektyw i tzw. body to dwie różne sprawy. W popularnych sklepach często oferowane są lustrzanki cyfrowe w zestawach – body plus obiektyw. Kupując jednak aparat, trzeba zrozumieć, jak istotny jest sam obiektyw. Te oferowane w zestawach, tzw. kitowe obiektywy, mają zazwyczaj słabą jakość soczewek, która nie sprosta parametrom samego body, da niską jakość zdjęć, „zabierze” światło . Można to łatwo zobrazować, porównując do zwykłych okularów. Jeśli założymy soczewki nieodpowiednie, słabej jakości, będziemy po prostu gorzej widzieć. Dopiero przy dobrym obiektywie, „wyciągniemy” z aparatu wszystkie jego możliwości i będziemy mogli fotografować w różnych warunkach. Sama fotografuję obecnie wysłużoną lustrzanką (skończyła już dekadę), która „podpięta” pod dobre obiektywy daje nadal znakomite zdjęcia. Jeśli miałabym więc doradzić, czym kierować się przy zakupie lustrzanki cyfrowej, to polecam zainwestować nawet w gorsze z pozoru body (również używane) na rzecz lepszego obiektywu. Gwarantuję, że w aparatach napchanych technologiami nie wykorzystamy w fotografii rodzinnej nawet połowy parametrów.
Co więc powinno mieć podstawowe body?
- Rozdzielczość matrycy – im wyższa, tym lepszej jakości zdjęcia i większy format druku. Minimum wystarczająca do fotografii rodzinnej to 10 MPix, pozwalająca na wydruk zdjęć w zależności od jakości pliku w formacie do max 31 x 23,3-46,5 x 34,9 w cm.
- Zakres ISO – ISO jest odpowiednikiem czułości kliszy w aparacie tradycyjnym. Powinna zaczynać się od m.in. 100 ISO, która pozwoli nam uzyskać „czyste” zdjęcia bez znacznych tzw. szumów
- Liczba pól autofokusa (AF), czyli ustawiania ostrości – im więcej pól, tym więcej możliwości nastawiania ostrości na dany punkt i operowania sceną fotograficzną
- Szybkość autofokusa
- Pomiar światła – punktowy, centralny, matrycowy (więcej o świetle wkrótce)
- mocowanie na statyw
- Samowyzwalacz
- Łącze na lampę błyskową zewnętrzną
- Tryb ręczny/manualny
Pamiętaj, że decydując się na lustrzankę cyfrową model, jaki wybierzesz, będzie odpowiadał całemu systemowi. Zatem jeśli wybierzesz body marki Nikon tylko obiektywy i akcesoria tej marki będzie można „podłączyć” do aparatu.
Koszt lustrzanki dla początkujących waha się w granicach 1300-2000 zł (również w zestawach w zależności od obiektywu). Najpopularniejszymi markami są Nikon oraz Canon. Te marki oferują również dobrą optykę, szeroki wybór obiektywów oraz akcesoriów.
A jaki powinien być dobry obiektyw? O tym w kolejnej części cyklu.
Tekst i zdjęcia: Magda Zaporowska FB
Zdjęcia: Nikon D200, Nikkor AF-S 50 mm 1.8, światło zastane