Czasem chciałabym móc zamknąć się z moim dzieckiem w bańce, zabezpieczona przed przemocą, nienawiścią i tragediami, jakich doświadcza nasz świat. Ale choć życie w bańce może być kuszące, na pewno brakowałoby nam np. cudownych dźwięków, zapachów i śmiechu, jakie oferuje świat. Bo to właśnie jest życie. Jako dorośli potrafimy spojrzeć na tragedie z pewnej perspektywy, ale jeżeli opiekujemy się lękliwym dzieckiem stoimy przed nie lada wyzwaniem.
Niektóre dzieci już od wczesnych lat wiedzą, co może przynieść im życie. A jeżeli umrę? Zachoruję? Zdarzy się wypadek samochodowy? Tragedie, o których dowiadują się z mediów, tylko uprawdopodobniają te wyobrażenia. Informacje o globalnych tragediach mogą zwielokrotnić wszystkie lęki dziecka. Jak więc pomóc dziecku, które już nabawiło się obaw przed chorobami, porwaniami, strzelaninami w szkole, klęskami żywiołowymi? Małymi kroczkami.
Świadomość
Do bardzo małego dziecka wiadomości na ogół jeszcze nie docierają. Ale jeśli przejawia ono już jakieś lęki, radzę nie rozmawiać o trudnych wydarzeniach na świecie, chyba że dziecko jest już ich świadome. Dzieci w wieku przedszkolnym na ogół nie stykają się z tego rodzaju wiadomościami, chyba że dorośli zwrócą na nie ich uwagę. Te spośród maluchów, które już się boją, często sypiają w naszych łóżkach i żyją w „naszym cieniu” za dnia. Wynika to z tego, że nie dysponują mechanizmami umożliwiającymi spojrzenie na tragedię w skali globalnej. Natomiast dziecko w wieku szkolnym trudno uchronić od wiedzy o tym, co dzieje się na świecie.
Wobec dzieci lękowych proponuję następujące kroki:
- Unikajcie oglądania wiadomości. Lękliwe dzieci doskonale zapamiętują zwłaszcza obrazy, których potem nie są w stanie wyrzucić z pamięci miesiącami, a nawet latami. Dlatego oszczędźmy im oglądania drastycznych scen.
- Zorientuj się, co dziecko już wie.
- Oszczędź dziecku oglądania obrazów, ale podaj wystarczająco dużo informacji, by zaspokoić potrzebę zrozumienia, co się wydarzyło.
- Daj dziecku możliwość zadawania pytań, chociaż mogą być one dla ciebie zaskakujące. Te pytania pomogą poprowadzić rozmowę we właściwym kierunku.
- Jeżeli sprawca tragedii został ujęty, koniecznie wspomnij o tym dziecku.
- Gdy prowadzisz rozmowę z dorosłymi, możesz być pewien, że dziecko jej słucha.
Perspektywa
Lękliwe dzieci mają talent do wyolbrzymiania konsekwencji drobnych wydarzeń (nieodrobiona praca domowa → nie dostanę się na studia). Dlatego wiadomość o jakiejś globalnej tragedii może u lękliwego dziecka wywołać poczucie zagrożenia jego bezpiecznego świata i obawę przed niebezpieczeństwem czyhającym w szkole lub przestrzeni publicznej. Taki stan bardzo osłabia psychikę dziecka. Aby pomóc mu spojrzeć na tragedię z perspektywy, można wykonać następujące kroki:
- Pokaż dziecku na mapie, gdzie wydarzyła się tragedia. Choć jako dorośli zdajemy sobie sprawę, że mogłaby się wydarzyć gdziekolwiek, dzieci są dużo bardziej egocentryczne. Oddalenie tragedii od ich otoczenia pomoże im szybko odzyskać spokój.
- Rozmawiaj o prawdopodobieństwie wydarzenia się tragedii w waszej społeczności. Nie chcesz kłamać na temat zagrożeń, jakie niesie ze sobą życie, ale miej na uwadze, że lękliwe dziecko już i tak je zwielokrotniły w swojej wyobraźni. Pomóż dziecku spojrzeć na tragedię z perspektywy. Na świecie jest 7 miliardów ludzi. Podaj dziecku liczbę osób pokrzywdzonych w katastrofie (unikaj słowa „zabity”). Na przykład: „to 200 osób z 7 miliardów”. Prawdopodobieństwo wygrania na loterii jest jak 1:175 milionów. A więc istnieje większe prawdopodobieństwo wygrania na loterii niż zostania ofiarą globalnej katastrofy.
Podkreśl opiekę Boga nad ludźmi
Dla wielu z nas to niezwykle istotna sprawa. Pleniąca się wśród ludzi nienawiść i bezsensowna przemoc łatwo mogą nas zniszczyć. Nawet najlepsi z nas mogą się czuć bezradni i przerażeni. Dla lękliwych dzieci, które już się boją złych ludzi czających się za rogiem, ten strach może być paraliżujący.
- Kiedy wydarza się tragedia, podkreśl dobroć i jedność, jaką okazują ludzie.
- Opowiadaj dzieciom o tych, którzy pomagają podczas tragedii.
- Jeżeli masz dostęp do zdjęć pokazujących dobre uczynki, pokaż je dziecku. Unikaj tych dokumentujących zło.
Skanalizuj emocje dziecka w pozytywnym działaniu
Lękliwe dzieci zazwyczaj mają wielkie serca. Często głębiej odczuwają ból i cierpienie innych. Skieruj energię emocjonalną dziecka w pozytywne działanie. Pomagając im zrobić coś dla ofiar tragedii, damy im poczucie sprawstwa i siły, poczucie kontroli w sytuacji… uniemożliwiającej kontrolę.
- Dzieci mogą oszczędzać pieniądze i przekazać je na działalność Czerwonego Krzyża.
- Mogą wykonać różne przedmioty (na przykład rysunki) i przekazać je na aukcje na rzecz ofiar.
- Jeśli spytają, jak mogą pomóc, poszukaj odpowiedzi w sieci i podziel się nią z dziećmi.
W okresie dni, tygodni i miesięcy po tragedii obserwuj zachowanie dziecka. Jeżeli jego lęki narastają, poszukaj profesjonalnej pomocy. Sygnałem ostrzegawczym mogą być między innymi:
- Częste koszmary senne.
- Lęk przed bywaniem w miejscach publicznych albo w szkole.
- Narastanie dolegliwości somatycznych, takich jak bóle brzucha i głowy oraz inne dolegliwości fizyczne.
- Nawrót lęku przed spaniem w oddzielnym pokoju.
- Nawrót lęku separacyjnego.
- Nadmierne roztrząsanie tragedii i mówienie o niej bez końca.
- Częste pytania o własne bezpieczeństwo po upływie tygodni lub miesięcy od tragedii.
Życzę wszystkim, by nie musieli rozmawiać na ten temat ze swoimi dziećmi. Ich małe główki i serduszka już mają tyle zmartwień, że przykro dodawać im więcej. Ale pamiętajmy, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Więc uczmy nasze dzieci, że ciemność nigdy nie zdoła zaćmić światła. Że nie pozwolimy, by do tego doszło.
źródło: