Gdy ogarnia nas jesienne lenistwo, pamiętajmy, aby mu się nie dać i nie rezygnować ze sportu. To bardzo ważne, ponieważ z regularnie uprawianej aktywności czerpiemy bardzo dużo korzyści, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. A jesień wbrew pozorom odkrywa przed nami nowe możliwości uprawiania sportów. To idealna pora na rozpoczęcie przygody z nordic walkingiem czy bieganiem.
Sport przynosi oczywiste korzyści dla zdrowia, o których często zapominamy. Regularne uprawianie sportu to inwestycja w zdrowie, która zmniejsza ryzyko zachorowania na wiele poważnych chorób, reguluje ciśnienie krwi, wzmacnia kręgosłup poprzez wyrabianie mięśni. Jednocześnie reguluje przemianę materii. Sport przez cały rok to nie tylko zdrowie, ale i dobre samopoczucie. Podczas uprawiania sportu wydziela się serotonina, która zwana jest hormonem szczęścia. To dzięki niej obniżamy ryzyko zachorowania na depresję. Zestresowanym sport pomoże rozładować w sposób zdrowy nagromadzone w ciągu dnia napięcie. Osoby, które są aktywne także jesienią, a nawet i zimą, są zdrowsze, mniej chorują, nie popadają w melancholię, nie odczuwają spadku energii, nie tyją.
Jaki sport jesienią?
Jesienią nie koniecznie musimy przenosić się do zamkniętych pomieszczeń, zapisując się na zorganizowane zajęcia fitness. Nordic walking, czyli spacer z kijkami, to aktywność idealna na jesień. Właściwe uprawianie tego sportu przynosi naprawdę wiele zdrowotnych korzyści. Podczas gdy godzina marszu to ok. 245 spalonych kalorii, taki sam czas chodzenia z kijkami pozwala spalić 392 kalorie, dotleni i zwiększy wydolność naszych płuc.
Dodatkowo poprawi nam krążenie, jak również reguluje poziom cukru i cholesterolu we krwi. Uprawianie nordic walkingu, choć wydaje się proste, rozwinie i wyćwiczy 90% systemu mięśniowo-szkieletowego, jednak nie obciąży stawów ani kręgosłupa. Spacer z kijkami rozluźni szyję, ramiona oraz podniesie sprawność systemu krążeniowego, odpręży psychicznie i pomoże pozbyć się stresu. Do spaceru dobrze się jednak przygotować poprzez dobór odpowiednich butów, ubioru, a przede wszystkim kijków.
Niewiele sportów jest tak skutecznych w pozbywaniu się nadwagi i dochodzeniu do dobrej formy, jak bieganie. Spalanie kalorii nie odbywa się tylko podczas treningu. Osoby, które trenują dłużej niż 45 minut, utrzymują przyspieszony metabolizm przez 14 godzin po treningu i spalają więcej tłuszczu. Poza tym gubieniu tkanki tłuszczowej sprzyja bieganie na „niskim tętnie”, a właśnie jesienią łatwiej jest biegać wolno. Rozpoczęcie biegania jesienią reguluje działanie układu odpornościowego i usprawnia reakcję komórek obronnych w kontakcie z wirusami i bakteriami.
Korzyści z biegania potwierdzają doniesienia naukowe. Naukowcy z University Stanford School of Medicine w USA przez 21 lat obserwowali 538 biegaczy i biegaczek oraz 423 osoby cieszące się dobrym zdrowiem, ale prowadzące siedzący tryb życia. W chwili zakończenia badań 85% biegaczy i biegaczek nadal żyło, podczas gdy wśród pozostałych osób odsetek ten wynosił 66. Poza tym udowodniono, że dotlenienie oraz zmniejszenie niepokoju, jakich doświadczamy dzięki bieganiu, to bezpośredni sprzymierzeńcy w walce z bezsennością, a regularny ruch spowalnia oznaki starzenia.
Wybór sportów na świeżym powietrzu ma wiele zalet. Taki ruch ma wpływ na obszary odpowiedzialne za odczuwanie przyjemności. Mózg po 30 minutach aktywności fizycznej uwalnia endorfiny – neuroprzekaźniki odpowiedzialne za odczuwanie przyjemności, które zmniejszają napięcie i niepokój oraz pozwalają się zrelaksować. Poza tym kontakt z naturą uspokaja i pozwala oderwać się od codzienności. To znakomita okazja do przemyśleń oraz nabrania dystansu do codziennych problemów.