Istnieje wiele sposobów na wzmacnianie odporności, ale troska o zdrowe jelita to jej filar. Warto włączyć do diety naturalne produkty, które w szczególny sposób przyczyniają się do poprawy odporności. Są nimi znane i stosowane od bardzo dawna wyjątkowe zioła i przyprawy.
Cynamon
W medycynie cynamon wykorzystywany jest już od ponad 5 tysięcy lat. W tradycyjnej medycynie chińskiej i ajurwedyjskiej do dziś jest stosowany w leczeniu przeziębień, infekcji, kaszlu, problemach z trawieniem, leczeniu trzustki, stanach zapalnych, problemach z krążeniem i kosmetyce. Dlaczego jest taki cenny? Kora cynamonu ma właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalne, czyli pomaga utrzymać organizm w zdrowiu w czasie nasilonych ataków wirusów i bakterii. Ogranicza też wzrost i rozmnażanie drożdżaków, np. męczącego wielu ludzi grzyba Candida. Jak go stosować? Oczywiście dodawać do potraw. Chociaż kojarzy się z szarlotką, pieczonymi jabłkami, to pomysłów na jego wykorzystanie jest znacznie więcej. Obok wypieków może być dodatkiem do ciepłych śniadań, np. owsianki, jaglanki czy racuchów. Możemy też przygotowywać aromatyczną kawę czy rozgrzewającą herbatę z dodatkiem tej przyprawy. W połączeniu z miodem wzmacnia system odpornościowy i chroni organizm przed bakteriami i wirusami.
Imbir
Dzięki bogactwu olejków eterycznych imbir działa mocno przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, a nawet antywirusowo. Wpływa na pobudzenie wydzielania soków trawiennych i żółci, odtruwa wątrobę, pomaga na stany zapalne zatok. Można go również z powodzeniem stosować zewnętrznie. Wcierany w skórę, działa rozgrzewająco i przeciwbólowo. Warto wcierać go w skórę przy przeziębieniach, zmarznięciu, reumatyzmie. Jaki wybrać – świeży czy suszony? Tradycyjna medycyna chińska traktuje je jak dwa oddzielne leki. Suszony ma właściwości głównie osuszające (stosuje się go np. wtedy, kiedy w organizmie jest nadmiar flegmy etc.). Właściwości przeciwzapalne i antywirusowe ma tylko korzeń świeżego imbiru, który najlepiej przyjmować na początku choroby. Imbir ma działanie rozgrzewające, czyli przydaje się właśnie na początku, podczas lekkiej gorączki jest najbardziej pomocny.
Imbir mielony, o korzennym aromacie, najlepiej nadaje się do słodkich wypieków, a także potraw z ryżu i jajek. Imbir świeży jest doskonałym dodatkiem do owoców morza, wieprzowiny i drobiu.
Tymianek
Niezwykłe właściwości tymianku sprawiły, że używany jest od dawna, a starożytni Grecy wierzyli, że jest środkiem odmładzającym. Tymianek znakomicie wspomaga nasz układ odpornościowy, a dawniej wykorzystywano go jako lek na zapalenie oskrzeli, ułatwiający odkrztuszanie poprzez rozrzedzanie wydzieliny zalegającej w górnych drogach oddechowych. Dzisiaj wykorzystywany jest do produkcji syropów na kaszel suchy i mokry. Tymianek zawiera olejek eteryczny (w składzie dominuje tymol), flawonoidy, garbniki, witaminę C, polifenole (między innymi kwas chlorogenowy, obficie występujący w zielonej kawie). To nie wszystkie jego zalety. Obok działania wykrztuśnego, wykazuje również właściwości: przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, ułatwiające trawienie i grzybobójcze. Te właściwości pomagają łagodzić infekcje gardła i jamy ustnej.
Tymianek charakteryzuje się gorzkawym smakiem i bardzo aromatycznym zapachem. Przyprawia się nim najczęściej dania z dziczyzny i drobiu. Doskonale poprawia smak warzyw strączkowych, nadaje się do ryb, mięs, wywarów i sosów. Najlepiej komponuje się z natką pietruszki, czosnkiem, cebulą i liściem laurowym. Nie powinno się go łączyć z majerankiem.
Warto sięgać również po olejki eteryczne na bazie tymianku. Każdy olejek eteryczny tymianku pospolitego zajmuje ważne miejsce w zestawie leczniczych produktów wspomagających układ odpornościowy. Niektóre mają właściwości antywirusowe, inne działają bakteriostatycznie, jeszcze inne pomagają w regeneracji komórek wątroby. Nie można z nim jednak przesadzać. Duże i zbyt często powtarzane dawki lecznicze wyciągów z ziela tymianku powodują nudności, wymioty, zapalenie żołądka, a nawet białkomocz.
Pieprz Cayenne
Ta ostra przyprawa należy do grupy Capsicum, a więc papryk chili. Dzięki wysokiej zawartości kapsaicyny przyśpiesza przemianę materii, a co za tym idzie – proces odchudzania. Kapsaicyna, która znajduje się w pieprzu Cayenne, to związek chemiczny odpowiedzialny za ostry smak papryczek chili. Dostawszy się do organizmu, zwiększa produkcję białych krwinek, które oczyszczają komórki i tkanki z toksyn. Dzięki temu chroni nas i pomaga w walce z wirusami. Ponadto doskonale rozgrzewa, co usprawnia układ immunologiczny i szybciej wypacamy toksyny. Pieprz jest doskonałym antyoksydantem, ponieważ w 100 g zawiera witaminy: witamina A 2081 μg, beta karoten 21837 μg, witamina E 29.8 mg. Niewielkie ilości tej cennej przyprawy mogą znaleźć się niemal w każdej potrawie.