Człowiek staje się istotą seksualną już w chwili narodzin. Warto więc pamiętać, że rozwój seksualny dziecka nie jest odrębną dziedziną jego życia, tworem, który należy traktować ze szczególną ostrożnością czy utrzymywać w kompletnej tajemnicy. Ekspresja seksualna dziecka jest ściśle powiązana z jego rozwojem i często nie stanowi dla niego samego problemu.
Zachowania masturbacyjne, orientacyjne, interakcyjne czy twórcze, o których szerzej w dalszej części, są najczęściej wynikiem ciekawości, zainteresowania seksualnością innych, nie zaś zaburzeniem czy patologią. Dlatego tak ważne by rodzice/opiekunowie byli gotowi odpowiadać na różne pytania oraz by byli aktywnymi uczestnikami dziecięcej rzeczywistości.
Zachowania masturbacyjne
Z chwilą, kiedy zwiększają się umiejętności ruchowe dziecka wzrasta zainteresowanie ciałem. I tak, dotykanie ręki czy twarzy nie jest już tak ciekawe jak dotykanie narządów płciowych lub ocieranie się o przedmioty, bo nie tylko wiąże się z przyjemnością, ale także zaspokaja ciekawość. Masturbacja rozwojowa, bo o nie tutaj mowa jest: celowa i powtarzalna – bo jest źródłem pozytywnych doznań, które w prosty sposób można odtworzyć, przemija i nie szkodzi – pod warunkiem intymnego charakteru masturbacji. Karanie takich zachowań nie przynosi oczekiwanych efektów, tj. zaprzestania masturbacji. Może to spowodować zmianę sposobu działania i kontynuację tych czynności.
Na co warto zwrócić uwagę – masturbacja wczesnodziecięca może być niepokojąca, jeśli dziecko podejmuje próby wkładania przedmiotów do otworów ciała lub ujawnia zachowania masturbacyjne w celu zwrócenia na siebie uwagi. Ważne by nauczyć dziecko chronić własne ciało przed krzywdą.